Widok
O jak fajnie się wątek rozkręcił :)
yhm tak w temacie. Nie jest to zaproszenie na randkę, tylko spotkanie na pogaduchy. Kombinezonów zatem nie będzie i rozmiary mnie też nie interesują :)
Z Gdyni do Sopotu daleko nie mam i dojazd też jest sensowny, a że interesuje mnie yerba mate to się zgrmolę z fotela i pojadę ... aż do Sopotu ;P
Jest jeszcze druga pijalnia na Przymorzu koło falowca, ale w Sopocie podobno lepiej parzą.
Przygotowany jestem do opłacenia całości rachunku, ale nie będę się kłócił, jeśli ktoś zapłaci za siebie :D
Prosto i logicznie?
yhm tak w temacie. Nie jest to zaproszenie na randkę, tylko spotkanie na pogaduchy. Kombinezonów zatem nie będzie i rozmiary mnie też nie interesują :)
Z Gdyni do Sopotu daleko nie mam i dojazd też jest sensowny, a że interesuje mnie yerba mate to się zgrmolę z fotela i pojadę ... aż do Sopotu ;P
Jest jeszcze druga pijalnia na Przymorzu koło falowca, ale w Sopocie podobno lepiej parzą.
Przygotowany jestem do opłacenia całości rachunku, ale nie będę się kłócił, jeśli ktoś zapłaci za siebie :D
Prosto i logicznie?
Z dedykacją dla Sama:
http://www.youtube.com/watch?v=fSOquMOdYMo
http://www.youtube.com/watch?v=fSOquMOdYMo
Jahmajka to kawiarnia, winiarnia i pijalnia yerby w jednym :)
Myślę, że będzie w czym wybierać.
Ja na wymianę zdjęć nigdy nie pójdę z niezjanomą osobą. I tak nie ma pewności czy aktualne albo czy prawdziwe.
Z drugiej strony jak trzeba wyglądać, żeby spotkać się na herbatę czy kawę? Spotkanie miało być luźne, żeby sobie pogadać, a nie randkować.
Do wtorku najpóźniej zaplanuję sobie wypad do Jahmajki, bo teraz widzę że jest deszczowo. Jeśli ktoś ma ochotę pogadać, to zapraszam. Zdjęć nie przesyłam, więc nie ma potrzeby mnie o nie pytać ;)
Myślę, że będzie w czym wybierać.
Ja na wymianę zdjęć nigdy nie pójdę z niezjanomą osobą. I tak nie ma pewności czy aktualne albo czy prawdziwe.
Z drugiej strony jak trzeba wyglądać, żeby spotkać się na herbatę czy kawę? Spotkanie miało być luźne, żeby sobie pogadać, a nie randkować.
Do wtorku najpóźniej zaplanuję sobie wypad do Jahmajki, bo teraz widzę że jest deszczowo. Jeśli ktoś ma ochotę pogadać, to zapraszam. Zdjęć nie przesyłam, więc nie ma potrzeby mnie o nie pytać ;)
Sam, prognozę masz korzystną, piękne słońce od jutra do niedzieli (przy okazji - na ognisku padać nie powinno).
Zgadzam się z Tobą w kwestii wymiany zdjęć. Kilka razy zaczynałam znajomość "internetową" i po kilku mailach była prośba o fotkę. Ja na to, że po trochę dłuższej wymianie maili można się zorientować czy znajomość zaczyna się interesująco, czy też nie za bardzo mamy o czym rozmawiać i warto odłożyć kwestię wymiany zdjęć na później. I wtedy reakcja jest jedna - cisza z drugiej strony lub wręcz tekst: nie marnujmy swojego czasu.
Zgadzam się z Tobą w kwestii wymiany zdjęć. Kilka razy zaczynałam znajomość "internetową" i po kilku mailach była prośba o fotkę. Ja na to, że po trochę dłuższej wymianie maili można się zorientować czy znajomość zaczyna się interesująco, czy też nie za bardzo mamy o czym rozmawiać i warto odłożyć kwestię wymiany zdjęć na później. I wtedy reakcja jest jedna - cisza z drugiej strony lub wręcz tekst: nie marnujmy swojego czasu.
No, nareszcie się w czymś zgadzamy ;)
Nikt trzeźwo myślący nie będzie się w wymianę fotek bawił. I tak potem na "gębę" trzeba uwierzyć, że fotki są prawdziwe i aktualne.
Jak ktoś nie ma planów, a chciałby pogadać to proszę bardzo... wyszedłem z propozycją.
PS. Na ognisku mnie nie będzie, bo jestem zaproszony już na grilla :)
Nikt trzeźwo myślący nie będzie się w wymianę fotek bawił. I tak potem na "gębę" trzeba uwierzyć, że fotki są prawdziwe i aktualne.
Jak ktoś nie ma planów, a chciałby pogadać to proszę bardzo... wyszedłem z propozycją.
PS. Na ognisku mnie nie będzie, bo jestem zaproszony już na grilla :)
Sporo razy rozmawiałam z kimś tylko przez internet, wszystko ładnie pięknie, wielogodzinne rozmowy itp. Ten jeden raz postanowiłam zaryzykować i nie wymienić się zdjęciami. Całe szczęście, że spotkaliśmy się u mnie, bo jakby to było miejsce publiczne to by mi było wstyd. Mam swój pewien ulubiony typ facetów i mam też pewne odstępstwa od niego, czyli chętnie pójdę na kawę czy herbatę z kimś kto mi się nie podoba ale nie będzie mi jednocześnie wstyd. On przekroczył próg mojej akceptacji ;P Sorry, wolę się wymienić zdjęciem, bo i ja piękna nie jestem a rozczarowań nie lubię i nie chcę nikomu ich fundować :)
Wymieniając się zdjęciem nie masz przecież pewności, że ktoś ci pokaze prawdziwe i dlatego nie jest to w cale dobry sposób na sprawdzanie drugiej strony. O wiele lepiej jest się spotkać i ewentualnie zrezygnować ze spotkania jak jechać zachęcony super fotką, a na miejscu się okazuje, że to dawno temu i nie prawda :)
W związku z korkiem na Niepodległości ok. 13, przy najbliższej możliwej okazji zawróciłem i dałem dyla przez Dolny Sopot. Kiedy wjechałem na Grunwaldzką, moje oczy wbiły mi w głowę jakiś natrętny obraz.. który dopiero po dłuższej chwili (rzędu 2 sek) mózg miał czas przeanalizować.
Był to szyld Jahmajki
Natychmiast pomyślałem o Samie.
Piszę to, Sam, żebyś miał świadomość, że czasami ktoś o Tobie myśli ;)
Był to szyld Jahmajki
Natychmiast pomyślałem o Samie.
Piszę to, Sam, żebyś miał świadomość, że czasami ktoś o Tobie myśli ;)