Widok
Jak nauczyć sie podejścia do dzieci??
Czy może mi ktoś napisać co zrobić żeby mieć podejście do dzieci, żeby dzieci nas polubiły bo ja myślę że coś słabo z tym moim podejściem;)Nie wiem jak się powinno rozmawiać z dzieckiem aby maluszek się nie wstydził albo nie chował za mamą;)
Bede wdzięczna za przydatne i sprawdzone rady;)
Bede wdzięczna za przydatne i sprawdzone rady;)
Beata
Takiego bosa kiedys mialem, mormona co poza praca udzielal sie w swoim kosciele i biskupem pozniej zostal. Namawial mnie na ta kozia religie, ale zle trafil. Niby takimi kumplami zostalismy, bo mu w karierze zawodowej pomagalem, podczas gdy on mial dobre konekcje.
Kiedys sie go zapytalem, czy nie ma jakiejs ksiazki pedagogicznej jak dzieci wychowywac. Dol mi gobra rade: "Kazda ksiazka dobra, mowil, bierzesz w dwie rece i luuup przez leb takiego dzieciaka. Pare razy tak i moze sie gowniarz nauczy porzadku".
Kiedys sie go zapytalem, czy nie ma jakiejs ksiazki pedagogicznej jak dzieci wychowywac. Dol mi gobra rade: "Kazda ksiazka dobra, mowil, bierzesz w dwie rece i luuup przez leb takiego dzieciaka. Pare razy tak i moze sie gowniarz nauczy porzadku".
podejscie do dzieci to indywidualna sprawa , trzeba po 1 bys soba - nie udawac super ludzi, ale trzeba troszke grac zeby dziecko wyczulo dobre prądy z naszej strony, nie mozna stwarzac wrazenia oschlego, niedobrego czy cos bo dzieci strasznie szybko łapią takie nastawienie, nie mozna byc sztucznym ale trzeba byc cieplym........naturalnie cieplym ;D
ja tak sadze ;)
.... Carpe Diem ....
ja tak sadze ;)
.... Carpe Diem ....
Voitec poczesci masz racje, trzeba byc w soba, ale jak na moje oko to trzeba byc w 100% soba. Jezeli dzieci cie lubia to fajnie, znaczy ze jestes dobrym czlowiekiem. Zly czlowiek tak czy inaczej nie zostanie polubiany, moze udawac, i dzieciaki beda go akceptowac, ale i tak sie przed nim nie otworza. Wszystko zalezy jeszcze o jakich dzieciach mowa, czy o takich kilku, czy kilkunasto letnich. Ja osobiscie wole takie mlodsze. Takie male dzieciaki sa super. Maja wrecz nadnaturalne zdolnosci. Potrafia czlowieka przejrzec... a jezeli ktos chce udawac milego dla dzieci by przypodobac sie ich rodzicom, to juz po nim:D
Starsze sa juz spaczone, sa przesiakniete "czlowiekiem" i w tym przypadku to zalezy od wychowania....ale zazwyczaj to ja juz nie chce byc przez nich lubiany;)
Starsze sa juz spaczone, sa przesiakniete "czlowiekiem" i w tym przypadku to zalezy od wychowania....ale zazwyczaj to ja juz nie chce byc przez nich lubiany;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Niestety, sa tez takie dzieciaki co przejely szczegolna kombinacje genow od rodzicow. Takie to moze miec tylko 2 lata i nie sposob tego polubuc takie juz wredne. Widzialem takie cos, a zdarza sie chyba raz na milion, czysta zgroza, reka sama sie rwie zeby takiemu przylozyc. Potrafi kopac, gryzc, przez godzine sie nie uspokoi, taka waleczna natura. Oczywiscie tak glupie jak rodzice, a ustepujac takiemu czortowi tylko przekonuja go, ze nastepnym razem tak samo cel swoj osiagnie. Wszystkie problemy wychowawcze dzieci zaczynaja sie od ulomnosci rodzicow.
podejscia do dzieci chyba nie mozna sie nauczyc. to sie chyba podswiadomie 'ma'. tak mi sie zdaje. bo nigdy szczegolnie nie staralam sie miec podejscia do dzieci, jesli chodzi o pierwsze kontakty. jestem poprostu otwarta a dzieci chyba wyczuwaja, ze nie chce zrobic im krzywdy i chce zlapac z nimi kontakt. nie robie nic na sile, a dzieci szybko sie do mnie przekonuja. ale tylko te, do ktorych ja sie chce sie zblizyc.
dopiero pozniej trzeba nauczyc sie, jak z nimi postepowac, zeby nie weszly na glowe, a jednak nie zrazily sie. prosta zasada - wiedziec na co mozna dziecu pozwolic i byc stanowczym, a zarazem cieplym.
dobra, nie bede sie rozpisywac. chcialam tylko wcisnac swoje 3 grosze ;)
dopiero pozniej trzeba nauczyc sie, jak z nimi postepowac, zeby nie weszly na glowe, a jednak nie zrazily sie. prosta zasada - wiedziec na co mozna dziecu pozwolic i byc stanowczym, a zarazem cieplym.
dobra, nie bede sie rozpisywac. chcialam tylko wcisnac swoje 3 grosze ;)