Oj tam, oj tam. Na agroturystyczną "wesołą wioseczkę" się nadaje.
Zdobnictwo naścienne - ikony i inna radosna twórczość kolisto-pstrokata oraz gadżety np. postarzone skrzynie i kufry trochę z kaszubskiej checzy, trochę z bieszczadzkiej cerkwi. Do tego schody i...
rozwiń
Zdobnictwo naścienne - ikony i inna radosna twórczość kolisto-pstrokata oraz gadżety np. postarzone skrzynie i kufry trochę z kaszubskiej checzy, trochę z bieszczadzkiej cerkwi. Do tego schody i hol ala "Dynastia" w wersji modern (chociaż coś chyba nie wyszło, bo całą przestrzeń wizualnie trafił szlag i to ogromne okno w kącie za schodami nie robi żadnego wrażenia- no chyba, że zdjęcia słabo oddają rzeczywistość).
Szkoda, że w okolicy same pola, bo bez lasów i jezior to rzeczywiście trochę kicha. Ciekawe czy jakieś sceny z życia wiejskiego można chociaż w okolicy obserwować - wykopki, sianokosy, wypas rogacizny i takie tam.
zobacz wątek