Widok
Witam. Mieszkałam w Sopocie od urodzenia i niedawno przeniosłam się na Żabiankę. Polecam tę dzielnicę Gdańska z całego serducha. Do Sopotu blisko do Gdańska albo tramwajem, autobusem lub SKM spod domu praktycznie. Mieszkam w bloku 10 piętrowym są też bloki cztero piętrowe więc nie musisz mieszkać w tzw. szafie:). Na plażę i do parku w Jelitkowie rzut beretem, dyskonty typu Biedronka Intermarche w okolicy. Moim zdaniem żyje się tu bardzo przyjemnie.
sprzedajecie cos na zabie -ze takie + wrzucacie - bo turysci juz uciekaja -tzw letnicy nie chca.....
studenci tez nie.........
Stare budownictwo , niedoinwestowane - szczegolnie szafy - ogrzewanie czesto FAVIERY !!! wszedzie - nieekonomiczne.
NIE POLECAM - mimo tego ze blisko sopotu i morza - to bez przyszlosci . ZABIANKA TO NIE JELITKOWO!
studenci tez nie.........
Stare budownictwo , niedoinwestowane - szczegolnie szafy - ogrzewanie czesto FAVIERY !!! wszedzie - nieekonomiczne.
NIE POLECAM - mimo tego ze blisko sopotu i morza - to bez przyszlosci . ZABIANKA TO NIE JELITKOWO!
Witam serdecznie, prosiłbym osoby, które mają zaciągnięty kredyt hipoteczny o wypełnienie ankiety:) Jest to ankieta anonimowa. Dane zebrane w trakcie badania posłużą wyłącznie do pracy naukowej http://www.interankiety.pl/interankieta/cb5c1b933df233541642144cfb078efc
Mieszkam na Zabiance od prawie 30 lat i jestem zadowolona. Jest tu wszystko co potrzebne do zycia: dobra komunikacja, dobre sklepy, bary, biblioteka, przychodnia NFZ, weterynarz, szkoly (z basenem), apteki, banki itp. Wszedzie blisko. Brakuje ksiegarni i kina, ale sa nieopdal na Przymorzu.
Sopot dolicza sobie stawki za rzekomy kurort, ale na codzien nie ma to zadnego znaczenia. W sezonie tysiace turystow sa raczej udreka...
Wiec nie warto przeplacac w Sopocie...
Sopot dolicza sobie stawki za rzekomy kurort, ale na codzien nie ma to zadnego znaczenia. W sezonie tysiace turystow sa raczej udreka...
Wiec nie warto przeplacac w Sopocie...
bardzo bardzo przyjemna dzielnica, lokalizacja idealna, rozplanowanie dzielnicy bardzo dobre, infrastruktura jest, dużo przestrzeni, duże odległości od bloków,
najniższe ceny mieszkań w takiej lokalizacji ale do wyboru są tylko małe mieszkania w wielkiej płycie. Największe z najmniejszych 72 m2 w czteropiętrowcach schodzą na pniu bez żadnych ogłoszeń w internecie.
Moje polowanie na mieszkanko na Żabiance trwało 1.5 roku i naoglądałem się z kilkanaście mieszkań. Najczęściej są to ruiny do kapitalnego remontu. Wybrałem tą dzielnicę z premedytacją i jestem bardzo zadowolony. Żałuję tylko że nie ma tam dużych mieszkań, choć jedno oglądałem połączone ze dwóch ale cena była zaporowa dla mnie.
najniższe ceny mieszkań w takiej lokalizacji ale do wyboru są tylko małe mieszkania w wielkiej płycie. Największe z najmniejszych 72 m2 w czteropiętrowcach schodzą na pniu bez żadnych ogłoszeń w internecie.
Moje polowanie na mieszkanko na Żabiance trwało 1.5 roku i naoglądałem się z kilkanaście mieszkań. Najczęściej są to ruiny do kapitalnego remontu. Wybrałem tą dzielnicę z premedytacją i jestem bardzo zadowolony. Żałuję tylko że nie ma tam dużych mieszkań, choć jedno oglądałem połączone ze dwóch ale cena była zaporowa dla mnie.
Do POL.
To prawda robi się wiele na Żabiance, która powoli pięknieje ale to nie umniejsza faktu, że dokarmiacze dzikiego ptactwa i właściciele psów bezkarnie zanieczyszczają zieleńce i otoczenia bloków. Zwłaszcza jeżeli chodzi o skwer przy ul. Szyprów 6.
Regularne, o stałych porach dnia i roku, w stałych miejscach dokarmianie ptactwa można śmiało nazwać hodowlą. Zgodnie z Regulaminem hodowla m.in. ptaków na terenie osiedla jest zabroniona a Władze Spółdzielni zamiatają problem pod dywan. Nie wyznaczono miejsc na dokarmianie ptactwa.
Nie jestem przeciwniczką właściwego dokarmiania dzikiego ptactwa ale zimą i wyznaczonych miejscach przez Spółdzielnię !. Dokarmianie wszelakimi odpadkami z ludzkiego stołu, które gnijąc zalegają z odchodami i piórami zieleńce jest zanieczyszczaniem środowiska. Ponadto szkodzą ptactwu.
Brak jest pojemników na psie odchody i banerów zachęcających do ich uprzątania. Przepisy w Regulaminie owszem istnieją ale są MARTWE.
To prawda robi się wiele na Żabiance, która powoli pięknieje ale to nie umniejsza faktu, że dokarmiacze dzikiego ptactwa i właściciele psów bezkarnie zanieczyszczają zieleńce i otoczenia bloków. Zwłaszcza jeżeli chodzi o skwer przy ul. Szyprów 6.
Regularne, o stałych porach dnia i roku, w stałych miejscach dokarmianie ptactwa można śmiało nazwać hodowlą. Zgodnie z Regulaminem hodowla m.in. ptaków na terenie osiedla jest zabroniona a Władze Spółdzielni zamiatają problem pod dywan. Nie wyznaczono miejsc na dokarmianie ptactwa.
Nie jestem przeciwniczką właściwego dokarmiania dzikiego ptactwa ale zimą i wyznaczonych miejscach przez Spółdzielnię !. Dokarmianie wszelakimi odpadkami z ludzkiego stołu, które gnijąc zalegają z odchodami i piórami zieleńce jest zanieczyszczaniem środowiska. Ponadto szkodzą ptactwu.
Brak jest pojemników na psie odchody i banerów zachęcających do ich uprzątania. Przepisy w Regulaminie owszem istnieją ale są MARTWE.
Wiemy, że post dodany dawno temu ale może ktoś jeszcze będzie szukał opinii w najbliższym czasie.
Wprowadziliśmy się na to osiedle rok temu ze względu na dobre połączenia komunikacyjne (skm tramwaj autobus) bliskość morza i miejsca pracy. Niestety żałujemy i wyprowadzamy się w przyszlym miesiacu.
Mieszkania na Żabiance to porażka wszystko słychać, hałas roznosi się po całym starym bloku. Sąsiedztwo to głownie osoby starsze, zdawałoby się że oznacza to cisze i spokój ale nic bardziej mylnego ;). Głosno krzyczą bo nie dosłysza głosno słuchają radia tv (tak że słychać u nas co ogląda sąsiad lub o czym gada). Nie wiedzielismy ze mieszkanie ze starszymi osobami moze byc az tak uciazliwe. Zdecydowanie odradzamy!
Wprowadziliśmy się na to osiedle rok temu ze względu na dobre połączenia komunikacyjne (skm tramwaj autobus) bliskość morza i miejsca pracy. Niestety żałujemy i wyprowadzamy się w przyszlym miesiacu.
Mieszkania na Żabiance to porażka wszystko słychać, hałas roznosi się po całym starym bloku. Sąsiedztwo to głownie osoby starsze, zdawałoby się że oznacza to cisze i spokój ale nic bardziej mylnego ;). Głosno krzyczą bo nie dosłysza głosno słuchają radia tv (tak że słychać u nas co ogląda sąsiad lub o czym gada). Nie wiedzielismy ze mieszkanie ze starszymi osobami moze byc az tak uciazliwe. Zdecydowanie odradzamy!
Co wy bzdury ludziom opowiadacie! Pewnie wasze imprezy byly zbyt glosne i staRsi wam przeszkadzaja!
Mieszkam tu od poczatku i nigdy bym lepiej nie weybrala.
Przede wszystkim , m5 w 4 pietrowym, a w szafie, to duza roznica na korzysc szAfy.
Po prostu trzeba szanowac pozostalych lokatorow, to i oni sie odwdziecza. Widac, ze krotko mieszkaliscie!!
Mieszkam tu od poczatku i nigdy bym lepiej nie weybrala.
Przede wszystkim , m5 w 4 pietrowym, a w szafie, to duza roznica na korzysc szAfy.
Po prostu trzeba szanowac pozostalych lokatorow, to i oni sie odwdziecza. Widac, ze krotko mieszkaliscie!!