Szukamy z żoną działki (+ 2 dzieci, trzecie w drodze, 8 i 3 lata) pod budowę domu, Gdynia i najbliższe okolice. Poważnie zastanawiamy się nad Chwaszczynem, działki są realtywnie (jak na Trójmiasto i okolice) tanie, z żoną pracujemy zdalnie, nie mamy wygórowanych potrzeb - mimo wszystko jednak, dojazd do Gdyni chwilę zajmuje (o godzinach porannych i popołudniowych nie wspominając), a obiegowa opinia jest taka, że z infrastrukturą jest raczej słabo - choć słyszałem to od pary bezdzietnej, więc nie wiem na ile ma to zastosowanie dla nas.

Stąd też moje pytanie, jak się tam żyje? Szukamy miejsca gdzie nie będzie miejskiego zgiełku, a jednocześnie chcielibyśmy mieć przynajmniej większość cywilizacyjnych udogodnień pod ręką - sklepy, lekarz, siłownia, opieka dla dzieci i tym podobne.

Jak rozumiem, jest tam tylko szkoła podstawowa, jakieś opinie na jej temat? Do liceum pewnie ludzie dzieci posyłają już do Gdyni? Młody jeszcze trochę i będzie szedł do szkoły średniej, więc zastanawia nas to mocno.

Jak z takimi rzeczami jak fitness, fryzjer, jedzenie?

Z góry uprzedzam, że nie jesteśmy typem "miastowych" którzy przyjeżdżają na wieś i oczekują życia jak w metropolii - po prostu staramy się znaleźć swoje miejsce w okolicy, i temat Chwaszczyna przewija się u nas co jakiś czas - stąd ciekaw jestem opinii mieszkańców okolicy. Czy może lepiej Osowa? Ktoś coś?

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi:)