Odpowiadasz na:

Re: Jak wytłumaczyć lemingowi, że religia jest fundamentem kultury i nauki?

Teraz ja za protestuje :).Biorąc pod uwagę obecnie pojmowany"zachód"obawiam się, że muszę cię rozczarować.I dla antycznych Greków i dla antycznych Rzymian mieszkańcy naszych rejonów Europy byli... rozwiń

Teraz ja za protestuje :).Biorąc pod uwagę obecnie pojmowany"zachód"obawiam się, że muszę cię rozczarować.I dla antycznych Greków i dla antycznych Rzymian mieszkańcy naszych rejonów Europy byli poprostu barbarzyncami.Poza tym zapominasz, że równolegle do nich rozwijała się równie prężnie(o ile nawet nie bardziej kultura wschodu) Także nie podpinaj się proszę pod nie swoje osiagniecia.Sredniowiecze powiadasz :)? Świetnie!Czy wiesz dlaczego do dzisiaj posługujemy się cyframi arabskimi(które prawdziwie arabskich za bardzo nie przypominają)?Otóż dla tego, że to właśnie Arabowie po przejęciu(jasne, że nie pokojowo)całych bibliotek na podbijanych ziemiach byli wstanie docenić to co wpadło im w ręce, przyswoić sobie wiedzę i jeszcze dodatkowo ja rozwinąć.Nie mówiąc już o jej samym zachowaniu.Religia jakoś im w tym nie przeszkadzała :)W czasach średniowiecza naprawdę fachowym chemikiem, lekarzem czy matematykiem był ten kto mógł korzystać z wiedzy"wschodniej"-w Europie na drodze prawdziwego rozwoju stał właśnie kościół.Polityka kolonialna też niewątpliwie nie jest powodem do dumy dla europejczykow-z jej mordami, niszczeniem dorobku naukowego innych nacji(ile zostało chociażby zwojów kipu, co?Śladowe ilości ponieważ były na bieżąco demolowane przez konkwistadorow)A wiesz co jest "najśmieszniejsze"?Otóż to, że tzw.zachod przeorał się przez większość globu nawet bazując na cudzych wynalazkach.Tak na poważnie zaczęło się od prochu-a to chyba dzieło Chinczykow, co ?My poprostu jesteśmy najbardziej wojowniczy(i przekonani o własnej nadzwyczajnosci)A to z religią chyba nie powinno mieć wiele wspólnego, co?(wracam do twojej pierwotnej tezy)

zobacz wątek
7 lat temu
~Mimbla

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry