Jaka kurtka do jazdy na rowerze zimą

teoretycznie tak, w praktyce jesli kurtka nie ma przeduzanego tylu to nie oslania dobrze tylka/dolnej czesci plecow, co jednak szczegolnie przy niskich temperaturach jest istotne.
nie wiem jak gruba masz te kurtke, ale obawiam sie, ze jesli jest naprawde ciepla to sie w niej tez zagotujesz... bo to jednak troche inny wysilek - najlepiej sprawdzic empirycznie - wez tylko pod uwage, ze sie potrafi konkretnie upackac :-/ wiec jak bedzie potem z dopraniem ;)

sprecyzuj dokładnie tę odpowiedź bo nie wiem o co tu chodzi napisz ją normalnym językiem bez skrutów

hehe kup jeszczw gogle i buty snowboardowe :)

gogle są bardzo dobre zimą na rowerze , a nawet latem , gdyż chronią przed owadem typu komar , mucha , itp . co do butów snowbordowych , nie próbowałem , ale wydaje się to przesadą , gdyż opady śniegu w ostatnich latach nie były tak obfite - no , chyba że ktoś wybiera się zimą w góry na rowerze - wtedy jak najbardziej ! na taką okoliczność godny polecenia jest oczywiście również kask narciarski , oczywiście z osłoną żuchwy dolnej , jak również dodatkowo kije narciarskie , które umocowane do kierownicy w sposób stercząco - boczny zapobiegają ewentualnym przewrotkom na śliskiej nawierzchni lub na przypadek utknięcia się w śniegu . Oczywiście nie należy zapomnieć się o czapce kominiarskiej , która chroni twarzoczaskę przed zimnem , szczególnie w górach podczas zamieci . bez popularnej kominiarki przejażdżka w takich warunkach może nie należeć do przyjemności . dopełnieniem stroju powinny być rękawice grubości 8 - 12 cm oraz 3 - 4 warstwy odzieży , począwszy od base layer z wełny merynosów lub karakułowej , poprzez rozmaite kompinacje gofu z suwaczkiem i kalesonów , aż po luźne odblaskowe spodnie narciarskie w kolorze seledynowym lub z*******opomarańczowym , ku poprawie widoczności i odstraszeniu zwierzyny leśnej . tak ubrany , wyruszaj bez obaw i nie sromaj się niską temperaturą poniżej - 30 celsjuszy . gazu , chłopcze , gazu !

tak, tak..i juz oczyma lub wlasciwie nosem ,wyobrazam sobie ten zapach.. tych marynosow, kalesonow, golfow suwakowych zapeklowanych pod kurtka narciarska..po paru jazdach taki tunel pizmowy ..no miodzio

Zamiast narciarskiej kurtki kup zimową kurtkę rowerową i po kłopocie.

zobacz jak ubieraja sie ludzie biegajacy oni tez sie poca bardzo mocno
.
Mozesz tez kupic sobie dezodorat by sie tyle niepocic :) sa tez mocniejsze srodki ale najlepiej jak masz kase to kup specjalna bielizne i kurtke sportowa oddychajacą .1 warstwa odsysajaca pot druga transportuje go dalej bys byl suchy 3 go wydala na zewnatrz lub do 4 gdy jest bardzo zimno.

to drogi interes ale tak sie ubieraja zawodowcy!

Ja polecam kurtki rowerowe Rogelli, różne rodzaje od cienkich wiatrówek po ciepłe zimowe z membraną. https://www.cycleshop.pl/kurtki-na-rower,c73.html

Do jazdy na rowerze kup przystosowaną do tego kurtkę. Jeśli będzie to kurtka dobrej firmy i z fajnymi technologiami będzie Ci ciepło ale sie nie zapocisz. Polecam Ci kurtkę Castelli Alpha Ros - wyglada niepozornie ale zima wystarczy pod nią założyć bluzę termoaktywną i nawet -15 stopni Cie nie przerazi. https://www.rowertour.com/p/167212/castelli-alpha-ros-kurtka-rowerowa-zimowa-czarna

na pewno jakaś w miarę krótka, jakieś kroje sportowe na pewno... no i może coś z cienkich, ale ciepłych. Takie 'termoaktywne' chyba najlepiej, wydaje mi się że tutaj coś takiego może znajdziesz - https://ubierzsie.com/

Kurtka narciarska raczej nie będzie się sprawdzać do jazdy na rowerze. Zależy też, jak gruba jest. Sprawdź ofertę sklepu https://www.morecycling.pl/. Mają świetną odzież dla kolarzy