Widok
Jaka szkoła
Zbliża się termin wyboru szkoły dla dziecka. Prośba aby osoby zorientowane napisały o swoich odczuciach co do Szkoły Morskiej na Chełmie. Czy warto zapisać tam dziecko do 1 klasy?
Co myślicie o dyrektorze? Opinie w sieci są skrajne od pozytywnych do mało profesjonalnych wypowiedzi dyrektora o nauczycielach ? W sumie jaki dyrektor taka szkoła a szkoła jest publiczna ale prywatna?
Czy to prawda że cała kadra która miała doświadczenie opuściła szkołę a na wakaty zostali zatrudnieni ludzie którzy się uczą bo pracują bardzo krótko w zawodzie?
Czy to prawda że szkoła nie ma dostępu do basenu pomimo że to szkoła morska ?
Czy to prawda że w szkole nie ma sali gimnastycznej, a zajęcia W-F odbywają się w jakiejś małej zaadaptowanej salce i na korytarzach?
Czy to prawda że rodzice masowo zabierają dzieci ze szkoły po krótkim okresie nauki tak jak piszą na portalach społecznościowych i forach?
Czy to prawda że świetlice w szkole są tak przepełnione że są tylko poczekalnią na rodziców bo o odrabianiu pracy domowej czy zajęciach nie ma tam mowy?
Czy to prawda że szkoła nie ma nawet boiska czy kawałka miejsca na które dzieci mogą wyjść choćby pobiegać?
Co myślicie też o innych szkołach w okolicy czy lepiej wysłać dziecko do szkoły nr 8 nr 3 czy do Morskiej?
Bardzo proszę o opinię na temat jeśli ktoś znajdzie chwilę czasu. Z góry dziękuję.
Co myślicie o dyrektorze? Opinie w sieci są skrajne od pozytywnych do mało profesjonalnych wypowiedzi dyrektora o nauczycielach ? W sumie jaki dyrektor taka szkoła a szkoła jest publiczna ale prywatna?
Czy to prawda że cała kadra która miała doświadczenie opuściła szkołę a na wakaty zostali zatrudnieni ludzie którzy się uczą bo pracują bardzo krótko w zawodzie?
Czy to prawda że szkoła nie ma dostępu do basenu pomimo że to szkoła morska ?
Czy to prawda że w szkole nie ma sali gimnastycznej, a zajęcia W-F odbywają się w jakiejś małej zaadaptowanej salce i na korytarzach?
Czy to prawda że rodzice masowo zabierają dzieci ze szkoły po krótkim okresie nauki tak jak piszą na portalach społecznościowych i forach?
Czy to prawda że świetlice w szkole są tak przepełnione że są tylko poczekalnią na rodziców bo o odrabianiu pracy domowej czy zajęciach nie ma tam mowy?
Czy to prawda że szkoła nie ma nawet boiska czy kawałka miejsca na które dzieci mogą wyjść choćby pobiegać?
Co myślicie też o innych szkołach w okolicy czy lepiej wysłać dziecko do szkoły nr 8 nr 3 czy do Morskiej?
Bardzo proszę o opinię na temat jeśli ktoś znajdzie chwilę czasu. Z góry dziękuję.
A ja mam odmienne zdanie na temat morskiej. Szkoła jak szkoła - nie ma idealnej. Ja właśnie z ósemki zabrałam dzieci do morskiej. Młodszy właśnie zakończył wczesnoszkolna edukację i zaczyna od września 4 klasę. Miał cudowna wychowawczynię panią Paulinę, bardzo zaangażowana nauczycielkę. Uczęszczał na świetlice i lubił tam przebywać. W zerówce w ósemce panie na świetlicy nie dopilnowaly mojego syna, który źle się tam czuł i ciągle płakaŁ. Opuścił teren szkolny i przyszedł to mnie do pracy oddalonej o ok 4 km !!! pięciolatek. Ósemki nie polecam.
Może i trafiając na w miarę dobrego nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej jest OK ( jest to jednak loteria...). Później jest tylko gorzej. Gdy odchodziliśmy z tej szkoły nie bylo ani jednego matematyka ( w starszych klasach ma to jednak kluczowe znaczenie...). Nauczyciele nie pracują na kartę nauczyciela, mają do wyrobienia pełny etat, co sprawia, że większość z nich, gdy tylko nadarzy się okazja, ucieka z tej szkoły. Np. u nas Pani od angielskiego zrezygnowała w trakcie roku szkolnego i później przez prawie 2 mies. brak lektora. Rażące błędy ortograficzne i interpunkcyjne popełniane przez nauczyciela EDW w korespondencji do rodziców i w zeszytach dzieci pominę, bo aż wstyd, by ktokolwiek ( a tym bardziej nauczyciel!) takie popełniał.