Re: Jakiś stary pryk próbował mnie zabić.
(hmm, robi się mrocznie, chyba potrzebne wsparcie)
@mint, ustalmy zeznania:
to jego wątek, on go założył, a to ty się wciskasz
a rowerzysta naprawdę może stracić...
rozwiń
(hmm, robi się mrocznie, chyba potrzebne wsparcie)
@mint, ustalmy zeznania:
to jego wątek, on go założył, a to ty się wciskasz
a rowerzysta naprawdę może stracić obie nogi na raz po "muśnięciu" przez puszkę, bo może go wciągnąć. niestety, nawet spotkałem jednego takiego pechowca
zobacz wątek
8 lat temu
~tX zalecający kogutom wsadzenie jaj do lodu