Widok
Janusz Biesiada wiceprezesem Lechii Gdańsk. Nowe akcje za stanowisko dyrektora finansowego
Opinie do artykułu: Janusz Biesiada wiceprezesem Lechii Gdańsk. Nowe akcje za stanowisko dyrektora finansowego.
Artykuł na temat: finansowanie sportu
Janusz Biesiada został wiceprezesem Lechii Gdańsk. Jest także odpowiedź mniejszościowych akcjonariuszy Lechii Gdańsk na propozycję większościowego udziałowca, który chce nowych akcji za 13,5 miliona złotych pożyczek, udzielonych wcześniej klubowi. Są oni gotowi wyrazić na to zgodę pod warunkiem, że w statucie zachowane zostaną dotychczasowe ich uprawnienia, a dodatkowo z ich nadania będzie pochodzić dyrektor finansowy, który na bieżąco kontrolowałby działalność w tym zakresie. Te propozycje ...
Artykuł na temat: finansowanie sportu
Janusz Biesiada został wiceprezesem Lechii Gdańsk. Jest także odpowiedź mniejszościowych akcjonariuszy Lechii Gdańsk na propozycję większościowego udziałowca, który chce nowych akcji za 13,5 miliona złotych pożyczek, udzielonych wcześniej klubowi. Są oni gotowi wyrazić na to zgodę pod warunkiem, że w statucie zachowane zostaną dotychczasowe ich uprawnienia, a dodatkowo z ich nadania będzie pochodzić dyrektor finansowy, który na bieżąco kontrolowałby działalność w tym zakresie. Te propozycje ...
czegos nie kumam
ostatnio byl artylul, ze Lechia zakonczyła rok mając 50 baniek do przodu. Dlugu 20 baniek niby. Nie mozna tego odciac gruba kreska i splacic? Kazdemu tam zalezy zeby doic pieniadze z klubu sportowego, ktory dla wielu jest znany jako najlepszy klub na pomorzu i kazdy by chcial aby tak bylo?
A co kibice mogą zrobić? Przyjść z transparentami pod biura, aby Mandziara popijając whisky mógł się ponabijać z garstki osób? Kibice są tylko widzami i zawsze się znajdzie grupa, która będzie wspierać klub. Nie ma opcji, by nastąpiło pospolite ruszenie. Można sobie skrobać komentarze a i tak nikt z władnych tego nie czyta, więc zostaje sieczka między sobą.
Można przestać chodzić na mecze i nie wspierać mend'y ziary i jego kliki.
Można przestać chodzić na mecze i nie wspierać men dziary i jego kliki. Wielu już tak zrobiło. Obecny zespół i zarząd to nie jest klub, z którym identyfikowało się wielu. Dzisiejsza Lechia tylko z nazwy jest Gdańska. Właściciel wraz z oddanym człowiekiem zrealizowali swój plan. Jeszcze rok dwa i będzie po temacie.
Ale Lechia znów się odbuduje tylko, trzeba wyciągnąć wnioski. Wielu "oddanych" się zaprzedało. Nie mieli odwagi lub nie chcieli się przeciwstawić temu co działo i dzieje się w klubie, dlatego po upadku należy powstać z kolan i bez sentymentów zrobić porządki i może wtedy w końcu doczekamy upragnionego mistrzostwa.
Ale Lechia znów się odbuduje tylko, trzeba wyciągnąć wnioski. Wielu "oddanych" się zaprzedało. Nie mieli odwagi lub nie chcieli się przeciwstawić temu co działo i dzieje się w klubie, dlatego po upadku należy powstać z kolan i bez sentymentów zrobić porządki i może wtedy w końcu doczekamy upragnionego mistrzostwa.
Statut zawsze mozna zmienic
Mandziara to jest taki cwaniak, że wodzi za nos mniejszosciowych. To jest logiczne, że statut może zmienić jeśli tylko zwiekszy swoje udziały. Wtedy sobie będzie mógł robić co chce i jak chce. Szczęściem w nieszczęściu jest to że Mandziara doprowadzając do bankructwa Lechii, odpowie też własną kieszenia.
zatyka
właściciel i zarząd, 'przepracowali'/wydali prawie 50 mln na siebie i zawodników z wiadomym wynikiem. efekty widać gołym okiem, szczególnie robotę skautów. Arka dokupiła jednego napastnika i gromi. może jakieś CBA sprawdzi dokładnie jak sie rozchodzą pieniądze w Lechii, bo to, że się rozchodzą to fakt ale ile z tego idzie na lepsze miejsce w tabeli. co z tym młodym hindusem, co z Oliveira i innymi młodymi obiecującymi. dlaczego grzeją lawę. ci co graja powinni raczej siedzieć może przed telewizorem, bo dziadosko graja, starzy, wypaleni, powolni i przegrani. Piotruś S. musi przeorać pierwszą jedenastke bo to co jest to szmelc i nic więcej. ciekawe czy będzie miał na tyle odwagi i wsparcia ,zarządu'