Odpowiadasz na:

To nie ma nic wspólnego ze Świętami. Komercjalizacja Bożego Narodzenia jest tak duża, że nie sposób jej uniknąć. W efekcie "żyjemy świętami" już od listopada i na nic nie czekamy. Można powiedzieć,... rozwiń

To nie ma nic wspólnego ze Świętami. Komercjalizacja Bożego Narodzenia jest tak duża, że nie sposób jej uniknąć. W efekcie "żyjemy świętami" już od listopada i na nic nie czekamy. Można powiedzieć, że korporacje i pogoń za pieniądzem "ukradły" nam atmosferę wyczekiwania i starań. I jeszcze te "romantyczne" komedie w kinach... :/

zobacz wątek
1 rok temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry