Odpowiadasz na:

SUPER

jestem mamą 10-cio letniej dziewczynki, która w grudniu 2004 grała w Jasełkach. Dla mnie ten spektakl był niezwykły; z piękną muzyką , tańcem i śpiewem. Ogromne wrażenie robi chór młodzieży na... rozwiń

jestem mamą 10-cio letniej dziewczynki, która w grudniu 2004 grała w Jasełkach. Dla mnie ten spektakl był niezwykły; z piękną muzyką , tańcem i śpiewem. Ogromne wrażenie robi chór młodzieży na scenie śpiewający jak zupełnie profesjonalni wykonawcy. A maluchy? ... zawsze są słodkie i kochane, i nawet, jeśli coś nie wyjdzie, nikt z widzów im nie ma tego za złe. Dziwię się, że niektórzy uczestnicy tego spektaklu potrafią powiedzieć, że był do niczego. Może nie umiecie docenić własnej pracy? A może nie powinniście chodzic na te zajecia do Juniora, skoro tak Wam się to nie podoba? Serdeczne dzięki za spektakl dla p. Małgosi, p. Moniki i p. Ani za przygotowanie dzieci...