Re: Jazda na suwak, czy może na chama? Co lepsze?
A zauważyłaś, że na Łostowickiej znak dotyczący suwaka jest umieszczony w idiotycznym miejscu (tak mniej więcej na wysokości przystanku autobusowego, z którego autobusy włączają się do ruchu z...
rozwiń
A zauważyłaś, że na Łostowickiej znak dotyczący suwaka jest umieszczony w idiotycznym miejscu (tak mniej więcej na wysokości przystanku autobusowego, z którego autobusy włączają się do ruchu z prawej strony i to powoduje, że suwak nie działa, bo w tym miejscu łączą się 3 strumienie pojazdów a nie dwa).
W dodatku nikt go nie respektuje co powoduje, że niektórzy jadą do końca lewoskrętu, niektórzy wyprzedzają na skrzyżowaniu z ulicą Wojskiego, a większość próbuje zmienić pas gdziekolwiek i to wszystko powoduje bałagan. A nie stosowanie się do suwaka blokuje wcześniejsze skrzyżowanie z Wilanowską, z którego część pojazdów zjeżdża w stronę Gdańska.
Jazda lewym pasem na Łostowickiej do samego końca daje lepszy efekt i tam klasyczny suwak czyli 1 samochód z prawego pasa, jeden z lewego.
Poza tym ulica się korkuje, bo rzadko kto korzysta z suwaka za skrzyżowaniem z Kartuską - to powoduje, że skrzyżowanie przejeżdża mniej samochodów niż mogłoby.
Pozdrawiam
zobacz wątek
14 lat temu
~Gdańszczanka