Re: Jazda
pewnie, że nie rozumie.
Taka jazda 124/h, to jest z pewnością przeżycie, ale kółka muszą być doskonałe :-) Mnie się nigdy nie udało tak popylać, ale ponad 100 tak i już nie pojadę, bo wciąga...
rozwiń
pewnie, że nie rozumie.
Taka jazda 124/h, to jest z pewnością przeżycie, ale kółka muszą być doskonałe :-) Mnie się nigdy nie udało tak popylać, ale ponad 100 tak i już nie pojadę, bo wciąga fajnie, ale nie ma jak unikać przeszkód, kamieni, śmieci itd. Szlifowanie w ciuchach rowerowych przy ok. 100 to może być doświadczenie z pogranicza, a z pewnością nie ma szans na pozytywne zakończenie.
zobacz wątek