Braxton a Tymon
Tymon wypadł genialnie, pozytywna wibracja na szczęście była na tyle mocna, że potem jak wystąpił Anthony z 3 'gracjami', to ładunek energetyczny wystarczył na zdzierżenie tej negatywnej w moim...
rozwiń
Tymon wypadł genialnie, pozytywna wibracja na szczęście była na tyle mocna, że potem jak wystąpił Anthony z 3 'gracjami', to ładunek energetyczny wystarczył na zdzierżenie tej negatywnej w moim odbiorze muzyki. Wirtuoz super, ale widoczek starszego pana z 3 dziewczynkami które ani genialnie nie grały, do tego wyglądały na zabiedzone dziewczyneczki które nie wiadomo co robią z tym starszym panem. obrazek był tragiczny, muzyka tak smutna i neurotyczna w wymowie że mnie przerosła. Uwazam ze organizator nie dobral dobrze stylu łącząc tak pozytywna muzykę Tymona z Braxtonem. pozostając z szacunkiem wziąż do wirtuozerii starszego pana. (ciekawe czy kosztem tych smutnych dziewcząt)
zobacz wątek