Re: Jelitkowo, poszukuję świadka (środowego) wypadku rowerzysty?
> Nie wiem czemu ale wyczuwam z Twojej strony jakąś agresję skierowaną do mnie.
Chłopie (?).. jaka agresja do Ciebie? Nie znam Cię.
Agresja.. owszem.. ale wobec nic nie wnoszącej...
rozwiń
> Nie wiem czemu ale wyczuwam z Twojej strony jakąś agresję skierowaną do mnie.
Chłopie (?).. jaka agresja do Ciebie? Nie znam Cię.
Agresja.. owszem.. ale wobec nic nie wnoszącej wypowiedzi na pograniczu wróżenia z fusów.
Autorka wątku potrzebuje INFORMACJI a nie hipotez i domysłów. Tych ma już zapewne sama pod dostatkiem.
Przydadzą się Jej również wskazówki, jak te informacje uzyskać.
Cała reszta komentarzy jest JEJ zbędna. W tym również mój niniejszy :D
zobacz wątek