Re: Jelitkowo, poszukuję świadka (środowego) wypadku rowerzysty?
Policja i Straż Miejska nie rozumieją rowerzystów bo mają mało ruchu, oni wożą się autami.
Kiedyś była przewaga pieszych patroli na służbie, niby duże wymagania do tej Policji a wszędzie...
rozwiń
Policja i Straż Miejska nie rozumieją rowerzystów bo mają mało ruchu, oni wożą się autami.
Kiedyś była przewaga pieszych patroli na służbie, niby duże wymagania do tej Policji a wszędzie gdzie ich widać tylko samochodami, zaliczą egzaminy raz i jadą na tym dożywotnio?
Jak mają rozumieć ludzi aktywnych skoro sami mało się ruszają?
To czyją stronę Policjant ma trzymać tylko biurowa robota?
Policjant (każdy jeden) winien być "odspawany" od biurka/fotela samochodowego, zmienne służby trochę patrolu samochodowego, pracy w terenie.
Przejrzystość atmosfery pracy, warunków, patrzenie na
To urozmaicenie, i więcej badań przez psychologów, ci ludzie w stresie pracują, chociaż niektórym może inaczej się wydawać.
zobacz wątek