Re: Jeśli po piesku to tylko na smyczy
To piękny wiersz. Autor podkreśla role podmiotu lirycznego wobec kruchych więzi postmodernistycznej miłości. Wolność wyboru staje kratami wobec dotychczasowego świata mężczyzny jako Piotrusia Pana....
rozwiń
To piękny wiersz. Autor podkreśla role podmiotu lirycznego wobec kruchych więzi postmodernistycznej miłości. Wolność wyboru staje kratami wobec dotychczasowego świata mężczyzny jako Piotrusia Pana. To odważne i niezwykle dojrzałe ze strony autora iż w swym rozdarciu dostrzega współczesne zinstrumentalizowanie miłości - "na pieska, na smyczy". Według mnie tylko jedno słowo odda to co czuje w tej chwili- Brawo!
zobacz wątek
14 lat temu
Ktoś i Kasandra