Odpowiadasz na:

Re: Jeśli po piesku to tylko na smyczy

:) miłe, dziękuję :) kłopotów nie życzę;) co do braku spełnienia bardziej chodziło mi o brak możliwości klasycznego sposobu- brak współdziałacza;) /wkurzająca wrrr odległość!/.. facet i owszem... rozwiń

:) miłe, dziękuję :) kłopotów nie życzę;) co do braku spełnienia bardziej chodziło mi o brak możliwości klasycznego sposobu- brak współdziałacza;) /wkurzająca wrrr odległość!/.. facet i owszem coś wiedzieć/umieć powinien ale jeśli kobieta siebie w tym temacie nie zna to nawet don juan wspomagany discovery może polec

zobacz wątek
14 lat temu
~Julka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry