Widok
Jest naprawdę dobrze, ale parę rzeczy do poprawki
To była pierwsza moja wizyta w tym miejscu i z pewnością nie ostatnia. Wystrój i obsługa naprawdę pierwsza klasa, miły kelner co chwilę interesował się klientem i to w sposób szczery i nienachalny. Bardzo spodobał mi się fakt, że w menu nie ma 100 dań, a zaledwie kilka, więc można przypuszczać, że są robione na bieżąco. Jakoś i smak potrwa naprawdę rewelacja: zarówno pomidorówka, jak i hamburger z domowymi frytkami były pyszne, podobnie, jak polędwiczki skradzione z talerza obok:) Ale żeby nie było tylko słodzenia to są także i minusy: po wyjściu z knajpy jeszcze następnego ciuchy miałem przesiąknięte zapachem jedzenia i kuchni, więc proponuję lepsze nawiewy lub bardziej odizolować kuchnię. No i ceny - jak na bistro to w moim przekonaniu zawyżone o jakieś 15-20%. Do tego błagam pozbądźcie się tej szkaradnej tablicy reklamowej przy Grunwaldzkiej. Kto będzie miał do Was trafić, trafi ze względu na jakość potraw, więc darujcie miastu kolejnej szpecącej reklamy! Do zobaczenia!
Moja ocena
Bistro Pobite Gary
kategoria: Pizzerie
obsługa: 6
menu: 6
jakość potraw: 6
klimat i wystrój: -
przystępność cen: 3
ocena ogólna: 5
5.2
* maksymalna ocena 6