Aik!
Na pamiec Montsegur- co to wszystko ma wspolnego z Katarami???Nie wchodze do zadnej sektyi wierz lub nie, nie grozi mi to- na manipulacje emocjonalno/energetyczno/psychologiczne jestem...
rozwiń
Na pamiec Montsegur- co to wszystko ma wspolnego z Katarami???Nie wchodze do zadnej sektyi wierz lub nie, nie grozi mi to- na manipulacje emocjonalno/energetyczno/psychologiczne jestem odporna.Przeszlam przez oaze, odlam Hare Krshna, klub Radiestetow i pare lat pracowalam czynnie jako ufolog.Wszystkie ezoteryczne towarzystwa poznalam "od srodka" i zadne mnie ani nie wciagnelo.ani nie zrobilo zadnej krzywdy.Po prostu mam ochrone wokol swej energii i nikt nie moze na mnie oddzialywac, ani mnie zahipnotyzowac, o czym sie juz wielu przekonalo.
Posluchaj, od wielu religii tworza sie niebezpieczne sekty, masa tego dziala pod przykrywka katolickich ruchow, nie wykluczam wiec, ze istnieje jakis ruch pseudo katarski.PSEUDO-bo Katarzy nigdy nie byli niebezpieczna sekta.Ja nie mam kontaktu z nikim z tego ruchu, bazuje na literaturze i wlasnych(wierz lub nie )reinkarnacyjnych wspomnieniach.A kiedy uda mi sie nawiazac kontakt z ludzmi uwazajacymi sie za Katarow, poznam, czy sa nimi naprawde-przede wszystkim po ich energii-ona nie klamie.Mam zamiar zostac prawdziwa Doskonala, taka jakie byly Esclarmonde de Foix i Esclarmonde de Pereille, chocbym miala byc jedyna Katarka na Ziemi, a Consolamentum otrzymac od duchow tych, co polegli w 1244.Wiec przestan mnie nareszcie podejrzewac o sekciarstwo.Popieram pytanie Kiszczaka-masz namiary tego ruchu, lub tej kobiety?
Melioramentum.
Ps.Czytales A.Gadala?Jego tez uwazasz za niebezpiecznego?
zobacz wątek
23 lata temu
~Esclarmonde