Widok
        
    
    
    Joanna - opinia
                                    
                                    
                                                                
                    Nie ważne czy to Veidik, czy Estate. Zmiana nazwy nie wystarczy. Obsługa tak samo beznadziejna. Drogo i wieczny problem ze wszystkim.  Tylko potrafią brać kasę. W drugą stronę okazuje się, że za tę kasę nic nie robią. Wszystko płatne ekstra, bo konserwator nie ma akurat takich prac w zakresie obowiązków. Rachunki za odkażanie klatek, piasek i sól zimą, alpinistyczne mycie okien, wywóz odpadów czy materiały biurowe są horrendalne! Przykręcenie klamki czy wymiana wkładki w śmietniku to koszt średnio 300 zł. To po co zatrudniony jest konserwator! Tylko po to by chodził po osiedlu i ewentualnie spisywał liczniki?
Gdyby ten zarządca doił krowy, tak jak doi wspólnoty to zajmowałby I miejsce na podium.
            
                            Gdyby ten zarządca doił krowy, tak jak doi wspólnoty to zajmowałby I miejsce na podium.
                        Moja ocena
                                            
                    
                                                obsługa: 1
                                            
                                                oferta: 1
                                            
                                                jakość usług: 1
                                            
                                                opłaty: 1
                                            
                                                ocena ogólna: 1
                                            
                                1.0
                            
                        * maksymalna ocena 6
 
            
        
                
                    
             
                     
                    