Obsługa totalne DNO. Pani nie wie po co tam jest, nie zauważa , nie dba i nie słyszy klienta . Poprosiłam o dwie zupy na wynos , i zastrzegłam ,że mogą być zimne , ( w domu podgrzeję ) . Pani przyjęła zamówienie , pobrała pieniądze , zrobiła kawę dla siebie i dla kucharza ( bo sobie w miedzyczasie zażyczył) po czym zniknęła na 20 minut na zaplecze. Kiedy wyszła z jakimś zdechłym kotletem i kazała odebrać komuś z sali , powiedziałam ,że nie będę dłużej czekać na zupę i proszę o zwrot pieniędzy . Panienka ze zdziwieniem odpowiedziała ,że nie może oddać mi pieniędzy, a zwrotu pieniędzy mogę żądać od URZĘDU SKARBOWEGO.

PO PROSTU DNO !!!!!!!!!!!