Odpowiadasz na:

Re: KAGANCE na pysk!

zadzwon po straz miesjska lub policje- zjawia sie na miejscu po 40 minutach, wlasciciela psa juz nie bedzie, ale jak mu zworcisz uwage a on ci odburknie i wyjmiesz tel. i zadzwonisz to moze "moze"... rozwiń

zadzwon po straz miesjska lub policje- zjawia sie na miejscu po 40 minutach, wlasciciela psa juz nie bedzie, ale jak mu zworcisz uwage a on ci odburknie i wyjmiesz tel. i zadzwonisz to moze "moze" wlasciciel psa przemysli sprawe.
Ludzie maja dziwna mentalnosc, mysla ze zycie w spoleczenstwie polega na tym i reszta ma sie dostosowa do nich, niestety ale tak nie jest. Jesli sie ma psa, to trzeba brac pod uwage iz nasz spokojny pies jest narazony na niebezpieczenstwo, poniewaz osoba uprzedzona do psow, widzac psa zaczyna wytwarzac zapach ktory psy interperetuja jako zagrozenie, i tu nasz kochany spokojny pies moze zaatakowac pierwszy w obronie siebie i swojego pana, nie bedzie to nic dziwnego dla pas, ale dla nas ludzi bedzie to zachowanie niepoprawne. Zarowno dla psa, jak i jego wlasciciela kaganiec jest koniecznoscia- pies w kagancu zdaje sobie sprawe z niemoznosci ingerencji i bedzie spokojniejszy. Pies to bardzo inteligentne zwierz, a ludzmi bywa inaczej.

zobacz wątek
15 lat temu
~Rottweiler i Ja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry