Re: KLUB Single po 40tce
> Chciałbym porozmawiać o nurtującym nas problemie z singlami po 40tce. Może nawet spotkać się w swoim gronie...
No widzisz. Z góry zakładasz, że singielstwo po 40-tce jest dla kogoś...
rozwiń
> Chciałbym porozmawiać o nurtującym nas problemie z singlami po 40tce. Może nawet spotkać się w swoim gronie...
No widzisz. Z góry zakładasz, że singielstwo po 40-tce jest dla kogoś problemem. A wcale być nim nie musi.
O czym chcesz rozmawiać? "Opowiedz mi swoją historię"?
Przecież każdy z nas ma inną. Z jej poznania nic dla Ciebie nie wypływa, bo czasu nie cofniesz i swoją historię już przeżyłeś.
Takie opowieści co najwyżej do Drzyzgi się nadają ;)
No i... do snucia takich opowieści trzeba się z kimś naprawdę dobrze znać.
Wspólny status nie wystarczy.
zobacz wątek