Re: KOledzy, pomóżcie!!! Jakie wino???
Zgadzam sie....gdy towarzystwo do bani to i nalepsze trunki nie pasuja........a przy okazji C-Twoj kot-morderca super futrzak....a myszonami sie nie przejmuj--moj lłapie po kilka dziennie.....rozwiń
Zgadzam sie....gdy towarzystwo do bani to i nalepsze trunki nie pasuja........a przy okazji C-Twoj kot-morderca super futrzak....a myszonami sie nie przejmuj--moj lłapie po kilka dziennie.....
A co do wina to zawsze na babskim spotkaniu piłysmy Carlo Rossi rozowe-oj pękło wtedy butelek...obecnie za 8 dni na swiecie bedzie moj synek wiec abstynencja..ale i wina brakuje i babskich spotkan...
zobacz wątek