Kiedyś może mieli fajne programy, inteligentny komentarz do rzeczywistości, a teraz dowcip najniższych lotów. Większość dowcipów starych i ogranych, a rechot widowni, kiedy pojawia się (sic) ksiądz...
rozwiń
Kiedyś może mieli fajne programy, inteligentny komentarz do rzeczywistości, a teraz dowcip najniższych lotów. Większość dowcipów starych i ogranych, a rechot widowni, kiedy pojawia się (sic) ksiądz w sutannie żenujący. Koleżanka poprosiła mnie, żebym z nią poszła i tylko utwierdziłam się w przekonaniu, ze szkoda czasu i pieniędzy.
zobacz wątek