Widok
Kamień- jak Wam się mieszka?
Drodzy mieszkańcy Kamienia!
Do tych "z miasta" i tych którzy mieszkają tam od zawsze- jak Wam się mieszka w waszej miejscowości? Zastanawiam się nad przeprowadzką do Kamienia z Gdyni i chcę zasięgnąć informacji:) Że drogi kiepskie to wiem, ale czy poza tym coś uprzykrza wam życie? Codzienne dojazdy do pracy? Jacyś kłopotliwi sąsiedzi? Turyści? Kiepska gospodarność samorządu? I co z tą drogą S6? Co o niej myślicie? Czy w ogóle powstanie? Jeśli tak, to czy sprawdzaliście jak to wpłynie na wartość waszych domów, działek, gospodarstw? Dziękuję z góry za odpowiedzi, pozdrawiam,
być może przyszła sąsiadka :)
Do tych "z miasta" i tych którzy mieszkają tam od zawsze- jak Wam się mieszka w waszej miejscowości? Zastanawiam się nad przeprowadzką do Kamienia z Gdyni i chcę zasięgnąć informacji:) Że drogi kiepskie to wiem, ale czy poza tym coś uprzykrza wam życie? Codzienne dojazdy do pracy? Jacyś kłopotliwi sąsiedzi? Turyści? Kiepska gospodarność samorządu? I co z tą drogą S6? Co o niej myślicie? Czy w ogóle powstanie? Jeśli tak, to czy sprawdzaliście jak to wpłynie na wartość waszych domów, działek, gospodarstw? Dziękuję z góry za odpowiedzi, pozdrawiam,
być może przyszła sąsiadka :)
Julia, wszystko zależy od sąsiadów na jakich trafisz i na ile będziesz w ten cały samorząd wnikała. Mnie się podoba sąsiedztwo, jak wszędzie są dobrzy i mniej dobrzy ludzie. Obecny wójt ma szwadrony odpowiedzialne za propagandę i żeby wykresy NA PAPIERZE w górę szły. Chcesz być szczęśliwa to nie wnikaj w ten cały samorząd bo to dyktatura z epilogami podstołowymi. Kto myśli ten widzi. Gmina jest zadłużana, nowe obligacje co chwila, poszukaj to znajdziesz. A miejscówka moim zdaniem super choć codzienne dojazdy do 3city bywają męczące...
Dobrej decyzji życzę!
Dobrej decyzji życzę!
Ja nie polecam. Droga do pracy straszna (do Trójmiasta). Drogi teraz w zimę w ogóle nie odśnieżone sam byłem świadkiem jak na ubitym sniegu przy nie małej prędkości był wypadek a wystarczyło odsniezy posypać piasek itp a to nie był pierwszy dzień śniegu. A co do turystów no to od groma ich jest. W wakacje nie przespane noce gwarantowane ale jeśli to Ci nie przeszkadza to spoko. :) ja na Twoim miejscu dwa razy bym się zastanowił nad tą przeprowadzką.