oooo!
kiedyś byłam na imperie karaoke w medyku, były to tez urodziny mojego kolegi... panowie grali jedynie do 11 i anie minuty dłużej mimo ze cała sala bawiła sie doskonale i zamawialismy 10 piosenek na...
rozwiń
kiedyś byłam na imperie karaoke w medyku, były to tez urodziny mojego kolegi... panowie grali jedynie do 11 i anie minuty dłużej mimo ze cała sala bawiła sie doskonale i zamawialismy 10 piosenek na przód kupując piwo i chcią im nawet doplacac zeby zostali, wiec o jakich my wieczorach karaoke mówimy skoro panowie czy panie właściciele nie potrafia zrobic nic zeby klub utrzymac
zobacz wątek