Inwestycja żart
Inwestycja pół roku po planowanym nadal nie jest odebrana przez Inspektora Budowlanego. 9 miesiecy pod odebrania klucza "pod remont" nie można doprosić się o usunięcie usterek.
Projekt...
rozwiń
Inwestycja pół roku po planowanym nadal nie jest odebrana przez Inspektora Budowlanego. 9 miesiecy pod odebrania klucza "pod remont" nie można doprosić się o usunięcie usterek.
Projekt zakładał plac zabaw, ławki oraz inną małą infrastrukturę. Według planów również terny zielone, krzaczki, drzewka - zielone zagospodarowanie ternu.
W efekcie mamy trawę posianą z ręki, która nie urosła, beton i oczywiście brak jakiej kolwiej małej infrastruktóry, którą trzeba wyszarpać, bo inaczej nie można tego nazwać.
Jakoś wykonania zostawia bardzo dużo do życzenia. Drzwi wejściowe zostały zniszczone zanim budynek został oddany do użytkowania, przez pracowników wykonawcy jak i wiele innych rzeczy ale dweloper nie widzie w tym problemu.
zobacz wątek