NIE POLECAM NIKOMU!!!!!!Moją ukochaną sunie potraktowali tam okropnie.Pojawiły jej się gózki na szyji więc zaczeli ją kuć tak ze w miejscach ukucia powstałe nowe gózki ponieważ jak sie później dowiedziałam u innego lekarza zastrzyki były robione w złym miejscu.Ale to jeszcze nic postanowili operować ogolili jej cały kark i poddali narkozie po 2-óch godzinach przyjeźdżam po suńke a ona ledwo przytomna(oczywiste bo po narkozie)ale operacji nie było.Ta sytuacja powtórzyła się jeszcze raz niby do operacji juz pod narkozą była ja po psiaka a żadnej operacji nie było.A gola coraz większa się robiła- bidulka musiała chodzić w opatrunku przez 2 tygodnie z ogolonym karkiem i co oczywiste wszytko rozdrapywała.poprostu koszmar:-(.ale najgorsze że lekarz powiedział mi żebyśmy psiaka lepiej oddali bo na ma napewno raka więc nie ma sensu męczyć sie z nia i żebyśmy zawieźli ja tam skąd ją wzieliśmy- BRAK SŁÓW.A uczestniczyli przy konsultacjach prawie wszyscy lekarze z tej kliniki.Apo tym incydencie zrospaczona zawiozłam psiaka do ...i co lekarz zrobił dwa zastrzyki i sunia zdrowa.
Gózki znikły a psinka jak tylko widzi pana doktora to szaleje ze szczęścia.