Widok

Kat.B

Teoria odbyła się sprawnie,wiedze P.Krzysztof który prowadził zajęcia przekazywał w interesujący sposób. Fakt,który sprawił,że niestety nie polecam osrodka jest taki,iż jazdy które również miałam z P Krzysztofem mimo,że odbywały się wystarczająco często,to wychodziłam z nich poddenerwowana. Oczywiście nie urodziłam się Kubicą i niektórych rzeczy uczyłam się wolniej. Na jednej z jazd nie zareagowałam odpowiednio do sytuacji,do czego miałam pełne prawo gdyż przeciez dopiero się UCZYŁAM. P. K zareagował dla mnie źle komentując"bym nie zachowywała się jak blondynka, która nie wie co należy zrobić". I PODKREŚLAM, to nie było powiedziane tonem żartu! Gdyż nie jestem osobą która na krytykę reaguje złością, jednak jeśli słyszę w moją stronę podniesiony/zdenerwowany ton, to coś jest nie tak. Zmieniłam instruktora na P.Ale,która jest super, dlatego jest tak rozchwytywana,przez co jazdy trwały bardzo długo. Również pragnę zaznaczyć,iż mogłam jeździc tylko popołudniami,gdyż w rozmowie z P.Jackiem odniosłam wrażenie,że to cóż..moja wina. Owszem P.Jacku pracuję,tak jak Pan,mam czas ograniczony,ale jestem pewna,że gdyby płacono za kurs po odbytych jazdach,sytuacja wyglądałaby inaczej.
Moja ocena
Mix kategoria: Kursy prawa jazdy
obsługa: 3
 
poziom nauczania: 4
 
wyposażenie: 4
 
czas trwania kursu: 2
 
przystępność cen: 5
 
ocena ogólna: 3
 
3.5

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu

No tak. Jeśli podczas jazdy była Pani tak chaotyczna jak podczas formułowania opinii to rzeczywiście mogło być trudno zrobić wymagane postępy. Na temat Pani szkolenia już rozmawialiśmy i myślę, że wiele się wyjaśniło. Co do czasu trwania kursu - jest ściśle zależny od czasu, który osoba może poświęcić na realizację jazd. Rozumiem, że ktoś nie ma czasu na jazdy, ale nie rozumiem, że mimo wszystko życzy sobie krótkiego trwania kursu... Moja rozmowa z instruktorem na temat opisywanej sytuacji wyjaśniła dobitnie, że źle Pani odebrała jego intencje, a te nie były obraźliwe. Mam nadzieję, że efekt końcowy, czyli umiejętności, będą na tyle korzystne, że wynagrodzą doznane "krzywdy". A tak na przyszłość: jeśli coś dzieje się nie tak, proszę reagować na gorąco, a nie po fakcie. W tej sytuacji nie mam możliwości wykonania jakiegokolwiek ruchu dla zmiany negatywnej sytuacji. Pani ocena jest wypadkową odczuć, ale niekoniecznie jest obiektywna. Życzę powodzenia na egzaminie i na drodze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panie Jacku chaotyczne jest Pana tłumaczenie.
Dziwna sprawa, że gdy poszłam do innego Ośrodka przed samym egzaminem, nie było najmniejszego problemu z porozumieniem się z instruktorem. Co więcej, że Pan sobie wyjaśnił sytuacje z P.Krzysztofem i JEGO ZDANIEM to ja źle odebrałam intencje, akurat najmniej mnie obchodzi. Bo to nie ja miałam odpowiadać instruktorowi tylko on mi i postarać porozumieć się ze swoim uczniem. Nie byłam od tego by odczytywać intencje instruktora. Ponadto, to Pana zdaniem nie były one obraźliwe.
Co więcej owszem reagowałam na gorącą i rozmawiałam z PANEM, gdyż przecież informowałam o chęci zmiany instruktora i to od Pana otrzymałam telefon do Pani Ali. Owszem spytał Pan o co chodzi, ale czy Pan rozmawiał ze swoim pracownikiem czy nie to już łaskawie Pan nie raczył poinformować, chociaż sprawa dotyczyła również mnie.
Jeśli chodzi o "życzenie sobie krótkiego trwania kursu" to informuję Pana, że dobrze wiem iż długość kursu zależy od wolnego czasu kursanta. Ale proszę sobie wyobrazić że nawet Pani Ala przyznała, że kurs trwa u mnie już długo i że częściej ułożymy terminy jazd, gdy to na kolejnym spotkaniu dowiedziałam się, że Pani Ala dostała kolejnych nowych kursantów i ma nieco zapchane terminy. Prosiłabym, wobec powyższego nie tłumaczyć, iż długość trwania kursu to jedynie efekt mojego "wolnego" czasu, gdyż jeśli nowi kursanci są przypisywani do instruktorów z dużą ilością osób to mówi samo za siebie.

Zapewniam Pana, że właśnie moja ocena biorąc pod względem czas jak i możliwość poznania sposobu działania innego Ośrodka jest jak najbardziej obiektywna. Moja opinia by była wypadkową odczuć gdybym od razu po konflikcie napisała komentarz.
Prosiłabym więc przestać oskarżać wszystkich dookoła, poza samym sobą.

Również życzę powodzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry