Nie oczekuj cudów.
Pisałam gdzieś na początku jak to jest z tymi rodzicami i ich ustawianiem życia dzieciom. Wymagasz, żeby uznawali prawo nastoletniego dziecka do decydowania o swojej wierze? Żartujesz chyba....
rozwiń
Pisałam gdzieś na początku jak to jest z tymi rodzicami i ich ustawianiem życia dzieciom. Wymagasz, żeby uznawali prawo nastoletniego dziecka do decydowania o swojej wierze? Żartujesz chyba. Niektórzy potrafią swojemu 50-letniemu dziecku robić dym, że do kościoła nie chodzi.
zobacz wątek
15 lat temu
~Czarna Żmija