Odpowiadasz na:

Ja też się stawiałam, ale na szczęście moi rodzice nie byli z gatunku tych tłamszących. Ale znam takich, którzy mają z tym wielki problem, mimo że są już grubo po studiach. Z tym, że wychowani są... rozwiń

Ja też się stawiałam, ale na szczęście moi rodzice nie byli z gatunku tych tłamszących. Ale znam takich, którzy mają z tym wielki problem, mimo że są już grubo po studiach. Z tym, że wychowani są też na mało asertywnych, więc problem jest jakby z dwóch stron - rodzic tłamszący i dorosłe dziecko które boi się postawić bo tatuś i mamusia zmarszczą nosek. Bywa.

zobacz wątek
15 lat temu
~Czarna Żmija

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry