aha
zeby nie bylo ze urodzilem sie anty... kiedys bylem ministrantem... i skonczylo sie to gdy ujzalem sytuacje gdy starsza schorowana i zapewne biedna kobieta przyszla do zachrystii z prosba o msze...
rozwiń
zeby nie bylo ze urodzilem sie anty... kiedys bylem ministrantem... i skonczylo sie to gdy ujzalem sytuacje gdy starsza schorowana i zapewne biedna kobieta przyszla do zachrystii z prosba o msze za meza... odpowiedz koscielnego brzmiala "co łaska ale minimum 50 zł" i bez komentarza.. a ile juz w zyciu dala na ta pazerną tace?
Jak może miec wiecej niz ci ktorzy mu daja?
Jedenaste przykazanie - wiernych robic w jajo!
zobacz wątek