Odpowiadasz na:

Księga piąta

Księga piąta

Skończył życie nasz Matołek i przed Piotrem jęknął cienko.
Piotruś palcem mu pogroził……A czytałeś ty Pisemko???

Czyżeś słuchał głupich... rozwiń

Księga piąta

Skończył życie nasz Matołek i przed Piotrem jęknął cienko.
Piotruś palcem mu pogroził……A czytałeś ty Pisemko???

Czyżeś słuchał głupich bajek, rozgłaszanych przez pasterzy.
Gadaj szczerze! Nie kłam durniu!! Bo od tego Raj zależy.

Spuścił Baran łeb swój durny i tak doń pokornie rzecze.
Nie czytałem, byłem głupcem. Chyba w Piekle mnie upieczesz.

I zamyślił się Pietrucha…..Cóż mam począć z tym baranem?
Przecież on już tam na ziemi, miał to życie przerąbane.

Poznał smaczek życia w Pieklę, które w Piśmie nie jest znane.
Ogłupiany przez pasterzy, miał naprawdę przechlapane.

Dobra – rzekł mu Piotr z powagą – ja dam szansę ci kolego,
lecz, gdy któryś pasterz zemrze…. poczekamy tu na niego.

I nie będzie już litości. Straszny łomot on dostanie.
Będzie tutaj wieki cierpieć …… za baranów ogłupianie.

KONIEC
I stała się zieloność wielka, a wkoło zapachniało sieczką
i sianem. I ujrzał Pan pustkę i głupotę we łbach
baranków swoich……. Amen.

zobacz wątek
15 lat temu
~Wolnyodopiumdlaludu(z sieci)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry