sadylu, to porada dla nieżelaznych kobiet
nie dla łowców spadków
poza tym to słaby argument bo wtedy właśnie zlatują się dzieci z pierwszego małżeństwa i żądają za wczasu przepisać...
rozwiń
sadylu, to porada dla nieżelaznych kobiet
nie dla łowców spadków
poza tym to słaby argument bo wtedy właśnie zlatują się dzieci z pierwszego małżeństwa i żądają za wczasu przepisać całość majątku na nich, więc generalnie po używanych facetach z dorobkiem zwłaszcza w postaci dzieci i tak słabo się dziedziczy :)
zobacz wątek