Widok
Kebab
Byłam zadowolona, nawet zachwycona jak powstał.
Było smacznie - no ja po prostu lubię takie jedzenie.
Ale od pewnego czasu wszystko jest tam tak ostre, że nie da się zjeść. Nie wiem, czy kucharz stracił smak, czy dla zasady sypie, żeby nie było czuć smaku potrawy.
Ja wczoraj ostatni raz wyrzuciłam jedzenie, bo było niezjadliwe. Zero smaku, tylko gorycz ostrych przypraw.
Nie polecam:(
Było smacznie - no ja po prostu lubię takie jedzenie.
Ale od pewnego czasu wszystko jest tam tak ostre, że nie da się zjeść. Nie wiem, czy kucharz stracił smak, czy dla zasady sypie, żeby nie było czuć smaku potrawy.
Ja wczoraj ostatni raz wyrzuciłam jedzenie, bo było niezjadliwe. Zero smaku, tylko gorycz ostrych przypraw.
Nie polecam:(
Też lubię ostre, ale jednak zjadliwe:)
Też jadałam rollo, ale jak zamawiam mieszane sosy to nie oczekuję, że będzie wypalało ust. Jakbym chciała sam jakiś super ostry sos, to jeszcze rozumiem. Tak samo było z pizzą i kebabem męża.
Ostre -ok, ale nie takie, żeby nie było żadnego innego smaku czuć. Przy ostatnim rollo stwierdziłam, że równie dobrze mogłam sobie kaszy nagotować, bo nie mam pojęcia, co jem.
Też jadałam rollo, ale jak zamawiam mieszane sosy to nie oczekuję, że będzie wypalało ust. Jakbym chciała sam jakiś super ostry sos, to jeszcze rozumiem. Tak samo było z pizzą i kebabem męża.
Ostre -ok, ale nie takie, żeby nie było żadnego innego smaku czuć. Przy ostatnim rollo stwierdziłam, że równie dobrze mogłam sobie kaszy nagotować, bo nie mam pojęcia, co jem.
Ja zamawiam z tej kebabowni rollo przynajmniej raz na 1,5 tygodnia i jakoś się jeszcze nie zawiodłem. Faktem jest, że raz jest gorszy a raz lepszy ale to norma w gastronomii. Co do ostrości to się nie zgodzę. Druga osoba która zamawia razem ze mną nie jada ostrych potraw. Czasami nawet i pikantny ketchup jest dla niej za ostry. Jak zamawia rollo prosi o sos łagodny i jest wszystko ok.
Ja na początku też byłam zadowolona, ale już nie jestem:(
Też zamawiam łagodne potrawy, ale lubię ostre przyprawy. Szkoda, że nie mogę w kebabowni jadać zwykłych ostrych potraw. Nie okrutnie ostrych, zabijających smak, tylko po prostu ostrych. Kiedyś rollo był po prostu gorzki.
Teraz mogę zamawiać łagodne sosy i doprawiać w domu, a chyba nie oto chodzi.
I szczerze rozumiem, że niektórzy lubią takie super pikantne jedzenie. Ale jeśli kucharz nie rozumie różnicy między ostra a hiper ostrą potrawą, to dla mnie jest słabe.
Ale trudno, wszystkim pozostałym życzę smacznego:)
Też zamawiam łagodne potrawy, ale lubię ostre przyprawy. Szkoda, że nie mogę w kebabowni jadać zwykłych ostrych potraw. Nie okrutnie ostrych, zabijających smak, tylko po prostu ostrych. Kiedyś rollo był po prostu gorzki.
Teraz mogę zamawiać łagodne sosy i doprawiać w domu, a chyba nie oto chodzi.
I szczerze rozumiem, że niektórzy lubią takie super pikantne jedzenie. Ale jeśli kucharz nie rozumie różnicy między ostra a hiper ostrą potrawą, to dla mnie jest słabe.
Ale trudno, wszystkim pozostałym życzę smacznego:)
Nie zamawiam z samym ostrym sosem - czytaj najpierw co napisałam.
Poza tym nie zgadzam się z tobą. Można zrobić ostrą potrawę ze smakiem. Potrawa w której czuć tylko ostrość to skopana potrawa.
Nie urodziłam się wczoraj i trochę rzeczy w życiu jadłam. Jednak w innych jadłodajniach da się zrobić na ostro, ale z zachowaniem smaku.
Poza tym nie zgadzam się z tobą. Można zrobić ostrą potrawę ze smakiem. Potrawa w której czuć tylko ostrość to skopana potrawa.
Nie urodziłam się wczoraj i trochę rzeczy w życiu jadłam. Jednak w innych jadłodajniach da się zrobić na ostro, ale z zachowaniem smaku.
To jest kebab za kilkanaście złoty, chcemy wyszukaną potrawę to idziemy do restauracji i płacimy za potrawę 50 złoty. Jak zamawiam z ostrym sosem to chcę żeby parzyło język. Jak chcemy poczuć smak potraw, to weźmy sobie chociażby z czosnkiem, albo najlepiej bez sosu. A co najważniejsze jest to zwykły śmieciowy fast-food, więc nie ma co liczyć na coś ekstra
Bzdety opowiadacie, towarzyszu, aż przykro czytać. Kebab może być pyszny albo obrzydliwy. Trochę tego w życiu jadłam, włącznie ze słynnym oryginalnym tureckim kebapem robionym przez rodowitych Turków. Jadłam też pierwszy kebab w Polsce, ten sopocki, otwierał go kolega mojej mamy, był inny, ale też bardzo smaczny, w kolejce trzeba było postać nieraz i godzinę. To u nas w Bojanie obok kebabu nawet nie stało, niestety, co stwierdzam z przykrością.
PS
Złotych, nie "złoty".
PS
Złotych, nie "złoty".
Myślałem że rozmawiamy na temat kebaba, a nie na temat kto jest lepszy, mądrzejszy, bardziej intelektualny. Możesz jesteś zwykłą paniusią której rodzice zasponsorowali studia, wyszłaś za bogatego mężczyznę i nic w życiu nie musisz robić, tylko chwalić się tym jaka to ja nie jestem mądra.
Co do kebabu jest to bułka, trochę surówek, mięso. To głównie sos sprawia że jest ostry. Jak ktoś chce ostry sos to powinien być ostry, tak żeby paliło w język. Może po prostu zmienili swój ostry sos na ostrzejszy i niektórzy przez to czują różnicę.
Co do kebabu jest to bułka, trochę surówek, mięso. To głównie sos sprawia że jest ostry. Jak ktoś chce ostry sos to powinien być ostry, tak żeby paliło w język. Może po prostu zmienili swój ostry sos na ostrzejszy i niektórzy przez to czują różnicę.
No rzeczywiście, jestem mężatką, w dodatku po studiach, brawo za dedukcję. Na tym jednakże jej trafność się kończy, albowiem zasuwać muszę jak każdy, bo nie dostałam niczego za darmo. A Bareję naprawdę serdecznie polecam, może poczucie humoru się wzmocni. (Chociaż nadal uważam, że nie ma w Polsce człowieka, który by go nie znał, więc to musi być bait, ale cóż. Trudno. Świadomie w to idę).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Bareja
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Bareja
Byłam ostatnio i jak dla mnie kebab ok. co zwróciło moja uwagę to pan dostarczając jedzenie( jeżdżący zielonym ala terenowym samochodem logo firmy zupełnie nie w tym fachu).bardzo nieprzyjemny i nie patrząc że stoję i czekam na kebsa był wkurzony bo kazali mu przyjsc wcześniej do pracy żeby przygotował mięso a on jest że to za staryyyy itd... Sorry takie sprawy zalatwiajcie między sobą a nie przy klientach bo porostu nie przystoi panowie