Odpowiadasz na:

Syn znajomej...

Syn znajomej znajomej znajomej... Ciężko wierzyć mi w historie z drugiej ręki. Jednakże, jeśli tak było naprawdę, to postawa przedszkolanki nie była właściwa. Powinna poważnie porozmawiać z... rozwiń

Syn znajomej znajomej znajomej... Ciężko wierzyć mi w historie z drugiej ręki. Jednakże, jeśli tak było naprawdę, to postawa przedszkolanki nie była właściwa. Powinna poważnie porozmawiać z rodzicami dziecka. Nawet ADHD nie usprawiedliwia agresji, czy to werbalnej, czy niewerbalnej. Nieważne czy dziecko ma papiery, czy nie ma, trzeba przedsięwziąć wszystkie możliwe środki, aby uniknąć takich sytuacji, lub możliwie złagodzić ich skutki. To, co napisane jest w powyższej opinii jest bardzo stereotypowe i myślę, że też krzywdzące dla dużej części dzieci dotkniętych ADHD.

zobacz wątek
13 lat temu
~elaela

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry