Odpowiadasz na:

Re: Kiedy odejdziesz?

Witam Antyspołeczny. Dołożyłeś mi trochę, ale należało mi się. Nawet się nie przywitałam, kiedy zajrzałam tu pierwszy raz.
Winny się tłumaczy, więc się wytłumaczę, chociaż tłumaczenie będzie... rozwiń

Witam Antyspołeczny. Dołożyłeś mi trochę, ale należało mi się. Nawet się nie przywitałam, kiedy zajrzałam tu pierwszy raz.
Winny się tłumaczy, więc się wytłumaczę, chociaż tłumaczenie będzie marne:
Kiedy pierwszy raz zajrzałam na forum, nie miałam zamiaru niczego pisać, tylko poczytać. Nigdy wcześniej nie byłam na żadnym forum - to był debiucik - stąd pewnie ten brak obycia. Coś mnie wtedy zainteresowało, no i spontanicznie się wypowiedziałam. Ale mi głupio!
Powody mojej obecności na forum są zbliżone do Twoich, więc o tym się nie będę rozpisywać.
Nie mam zdania co do zależności obecności na forum od spotkań w realku, bo nie mam takich doświadczeń.
Ale na pytanie "Kiedy odejdziesz" moja odpowiedź jest taka:
Odejdę, jak już nie będzie z kim gadać.
:-)

zobacz wątek
22 lata temu
Przytulanka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry