Odpowiadasz na:

Re: Kiedy ogłoszenie o pracę to lipa

Co do budżetówki to często rekrutacja to fikcja bo jej po prostu nie ma. W UM owsze, była rekrutacja tak jak trzeba ale obecnie pracuję w instytucji związanej z kulturą i oficjalnej rekrutacji nie... rozwiń

Co do budżetówki to często rekrutacja to fikcja bo jej po prostu nie ma. W UM owsze, była rekrutacja tak jak trzeba ale obecnie pracuję w instytucji związanej z kulturą i oficjalnej rekrutacji nie ma od lat. Pracuje w firmie zewnętrznej ale na obiekcie budżetowym. Rektutacja na różne stanowiska srednio 3-6 miesiecy. Wszystko po znajomosci.

Wszyscy maja narzucone aby cv dostarczone osobiście lądowały w niszczarce a te na maila do kosza.

Patrzę na to z boku i nie wierzę, że nikt z tym nic nie robi. Już nie wspominając o tym jakie dzbany są zatrudniane...

zobacz wątek
5 lat temu
~Monika

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry