Re: Kije trekkingowe a Harpagan ?
                    
                        Cieszy mnie twoja racjonalność. Za pewne jesteś wytrawnym piechurem i wielokrotnym zwyciężcą. Ja, jak udało Ci się wnikliwie stwierdzić nie zaliczyłem żadnego. Mimo to i pozwól, że pojadę na...
                        rozwiń                    
                    
                        Cieszy mnie twoja racjonalność. Za pewne jesteś wytrawnym piechurem i wielokrotnym zwyciężcą. Ja, jak udało Ci się wnikliwie stwierdzić nie zaliczyłem żadnego. Mimo to i pozwól, że pojadę na następne. 
Co do kijków to ja po prostu stwierdzam, że widzę na trasie wiele osób które dzielnie wymachują kijami, a ja po prostu nie widzę w tym sensu, bo ... nie widzę. Ty na szczęście masz to w małym palcu i oczywiście chętnie i szeroko mi i Frankowi wszystko wyjaśnisz. 
Widziałeś w moim mailu, złośliwość ? Gratuluje masz dobry wz
Pozdrawiam i życzę równej determinacji w walce z km jak z takimi skromnymi forumowiczani jak ja.
                    
                    zobacz wątek