Widok
Kilka słów o PROMYKU
Chciałbym napisać o PROMYKU coś co jest prawdą, bowiem większość opinii tu wystawionych to bełkot. Po pierwsze PROMYK należy do Oliwskiego ZOO i do naszego Miasta. Jest to budżetówka, więc pracownicy dostają tam naprawdę niskie płace. Schronisko jest otwarte do godziny 16 - później jest tylko pracownik dyżurujący i kierowca, który interweniuje kiedy MUSI, a nie kiedy ktoś widzi zwierzę bez pana. Schronisko nie może zatrudnić więcej ludzi ponieważ, miasto nie przyznaje im prawie w ogóle pieniędzy. To, że kierowca nie przyjeżdża znaczy, że ma pilniejsze zgłoszenie niż zwierzę błąkające się po chodniku (zbledlibyście, jakbyście się dowiedzieli jakie rzeczy ludzie robię swym pupilom - zwłaszcza pijani studenci...). Zresztą znam wielu pracujących tam ludzi i są to osoby, które nie mają prawie własnego życia, tyle poświęcają bezdomnym pupilom. A to, że jakaś pani jest ignorantką i dzwoni do złego schroniska, to nie jest ich wina
Często pomagałem w schronisku i powiem wam, że to naprawdę dobre miejsce, a pracownicy są tylko ludźmi i są ograniczeni przez prawo i pieniądze...
Często pomagałem w schronisku i powiem wam, że to naprawdę dobre miejsce, a pracownicy są tylko ludźmi i są ograniczeni przez prawo i pieniądze...
Faktycznie schronisko pracuje do 16, ale jego położenie nie sprzyja odwiedzinom osób, które nie mają samochodu. Ja pracuję cały tydzień, a pieska bardzo chciała moja mama. Nie mogłam przywieźć jej wcześniej, byłyśmy za pięć 16 w sobotę, niestety pracownica schroniska (bo mniemam, że nie wolontariuszka) powiedziała nam, że absolutnie nie wejdziemy na teren schroniska, bo już jest 16 i szlus. Jak moja mama miała zapoznać się z którymkolwiek ze zwierząt? Niedawno straciła swojego pieska, który był z nią 16 lat i pustka domu była dla niej nie do zniesienia...Niestety pani ze schroniska to nie interesowało. Szybciutko uciekła za bramkę i zamknęła drzwiczki...A wydawać by się mogło, że im zależy na adopcjach, a tu niestety...