Odpowiadasz na:

Czy nas przekona?

Czy ktoś chciał Ci kiedyś wmówić, że Twoje klucze i dokumenty leżą gdzie indziej? Albo że cudzy płaszcz z wieszaka to twój? A twojego nie ma?

Gdyby ktoś chciał Ci wmówić, że jesteś... rozwiń

Czy ktoś chciał Ci kiedyś wmówić, że Twoje klucze i dokumenty leżą gdzie indziej? Albo że cudzy płaszcz z wieszaka to twój? A twojego nie ma?

Gdyby ktoś chciał Ci wmówić, że jesteś kimś innym, to ile czasu będziesz się opierać?

Zwłaszcza, kiedy mówi Ci to policjant. Psychiatra (P. Chys). Żona (M. Chomicka-Szymaniak).

Pięknie to widać na twarzy Pana Bélier-Barana, granego przez P. Łukawskiego.

Początkowo nikt go nie przekona. Policjant nie jest na tyle inteligentny żeby nas oszukać, psychiatra swoje sztuczki opiera na relatywizowaniu rzeczywistości. Przecież to absurd, komiczny, natrętny, co najwyżej denerwujący. Może straszny. Pan Baran umie sobie z nim poradzić, zna swoją datę urodzenia i rozmiar butów, numer telefonu do pracy. Trochę może poudawać, że jest kimś innym, byle tylko oddali mu klucze do drzwi i pozwolili wyjść z mieszkania, zamienionego na tymczasowy areszt.
Ale można trafić na kogoś dla nas ważniejszego, komu wierzymy i kto zagra tak, że nie zobaczymy potknięcia ani fałszu. Poddasz się wtedy?

Czy sztuka nas przekona? Jest napisana dla Francuzów, a nie dla nas.

Kto doświadczał absurdów PRL, zna "Folwark zwierzęcy" czy "Lot nad kukułczym gniazdem", "Proces" (może i wystarczy "Tożsamość Bourne'a") - wie, że ulec nie jest możliwe. Trudne do przejścia, czasem bolesne.

Ale nie jest możliwe. Dopóki mamy pamięć.

Także do lektur.

zobacz wątek
1 rok temu
~kazlas..ki@o2.pl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry