O ile można różnie mówić o boksie w ich wykonaniu (w sensie atrakcyjności dla widza), to nie sposób odmówić im przedsiębiorczości. Jak dla mnie jedyny ich "fenomen" polega na tym, że akurat bracia...
rozwiń
O ile można różnie mówić o boksie w ich wykonaniu (w sensie atrakcyjności dla widza), to nie sposób odmówić im przedsiębiorczości. Jak dla mnie jedyny ich "fenomen" polega na tym, że akurat bracia sięgnęłi po tytuły. Gdyby nie byli spokrewnieni, nikt by o nich aż tyle nie mówił. Czy naprawdę zaliczają się do legend boksu, o których warto kręcić i oglądać filmy? No nie wiem. Fakt, że ktoś pewnie pójdzie na film przed/po walce z Adamkiem, więc wyczucie czasu z tą premierą mają niezłe.
zobacz wątek