Klucz do licznika z Energia :)

Dodam, że ten klucz mieliśmy od osoby zupełnie nie związanej z moim budynkiem, więc mniemam, że jest jakiś "uniwersalny" :)
Pytałam wśród sąsiadów i też nie mają. Administrator też.

spółdzielni?

bogoosia a ja ma pytanie odnosnie tego rozliczenia
czy mogłabys napisac jak to załatwiłas i jak to wyglada w praktyce
wytłumacz mi prosze

bogosia ja mam liczniki na klatce schodowej i naszą szafke otwieramy srubokretem,nie wiem jaki ty masz moze taki jak hmm klamka z jednej strony??,kiedys pracowałąm w akademi medycznej i miałam taki klucz do róznych dziwny drzwi i kiedys tym kluczem zamknełam ''szafke'' za motorniczym w tramwaju bo waliła niemiłasiernie:):) to taka jakby klamja z jednej strony ale nie wiem czy o taki cos ci chodzi?

Nie mamy spółdzielni, a wspólnota nie ma.

Tak :) No właśnie taki dziwny ten "klucz" jak nei klucz :)
Musze pokombinować.
Jeśli chodzi o rozliczenie, to my zmienialiśmy taryfę w Enerdze i od razu przeszliśmy na rozliczenie rzeczywiste. Tam zgłosiliśmy że tak chcemy i pani powiedziała co tam zrobić, dała dostęp do swojego konta, jakoś wyrównali te prognozy z rzeczywistym rozliczeniem. Chyba musisz tam zadzwonić, bo ja dokładnie nie pamiętam niestety.
A jest b.wygodnie, co miesiąc sprawdzam licznik, loguję się na stronie, podaję stan licznika, od razu wyskakuje mi FV ile mam do zapłaty i mam na to chyba 14 dni :) Polecam

dziekuje za odpowiedz :)
a ten klucz nie klucz to wywiozłam na działke i bede tam dopiero na majówke:)jesli to ten sam o jakim mysle to sprubój starą klamką,

są różne klucze,pdstawowe nawet do kupienia w castoramie,tylko trzeba wiedzieć co kupować,jaki kształt

Byłem niedawno i właśnie takowego nie ma tam.
W leroy-merlin również nie można tam takiego dostać.

zróbcie zdjęcie zamka i umieśćcie link na forum zamków jest mnóstwo może wam pomogę
Teraz inny ale podobny temat :)
Z drugiej strony to jest chore jeśli ktoś zrobi zwarcie w mieszkaniu i wystrzeli mu zabezpieczenie pod licznikowe (a zdarza to się przeważnie wieczorem) i nie ma dostępu do szafki z zabezpieczeniami to po co jest pogotowie lokatorskie jak i tak nikt nie odbiera ,moim zdanie każdy dorosły mieszkaniec powinien mieć klucz aby sobie taki bezpiecznik sam wymienił zerwał plombę wymienił i powiadomił elektrownie o ponownym oplombowaniu !!!!!!!! jak kiedyś w mieszkaniu stary korek topikowy wystrzelił to też czekaliście aż wam ktoś łaskawie szafkę otworzył pytam się ja

nie masz uprawnien elektrycznych wiec pogrzebac mozesz sobie w czterech literach.

To po to aby wymienić (załaczyć) bezpiecznik potrzeba jest mieć jakieś uprawnienia?

oczywiscie, nie mozna sobie od tak grzebac w urzadzeniach elektrycznych. oczywiscie duzo ludzi robi to na wlasna reke ,jednak gdy dojdzie do tragedi nie bedzie tlumaczenia : bo musialem wymienic bezpiecznik. prosty przyklad : porazil cie prad, masz poparzenia 3 stopnia, nabawilas sie przy tym arytmi serca zadasz odszkodowania ale .... za co ??.

To jak to jest: jak wyskoczy korek na klatce schodowej (u mnie liczniki są w zamkniętych skrzynkach na każdym piętrze) to muszę wzywać energę by mi go wcisnął ??
Pytam bo miałam raz taki przypadek (u nas zrobił to sąsiad z energi) ale jak powinno to być załatwione, kiedy faktycznie skrzynka jest niedostępna.

1. mowi sie bezpiecznik lub zabezpieczenie nadprądowe a nie korek
2. energa nie przyjedzie do czegos takiego, musisz zadzwonic po fachowca.
3. skoro skrzynka jest zamknieta to znaczy ze nie mozesz tam grzebac, chyba ze masz uprawnienia SEP.
4. co najwazniejsze w kazdym bloku na klatce schodowej jest numer telefonu na tzw. POGOTOWIE LOKATORSKIE, dzwonisz , przyjezdza elektryk WSADZA CI KOREK :) i nic nie płacisz !!!. PROSTE ???.

Jest to tz klucz energetyczny.
Kolega elektryk ma rację - nie masz uprawnień sep nie możesz nawet dotykać rozdzielni licznikowej , od tego jest właśnie pogotowie lokatorskie.

Bogusia ja też mam licznik za energię na klatce schodowej i ja mam taki klucz z 4 różnymi końcówkami i właśnie jedna ta końcówka pasuje mi do licznika na klatce. Mąż mi kupił taki klucz na allegro.

Dzięki Carolajna :) Nie przyszło mi to do głowy :)