Widok
No nie jest tak źle ...
Zapisanych Pań mamy w tej chwili 64 czyli ok. 12% wszystkich uczestników.
Z tego na TM - 1 na TP - 52 a na TR - 11.
Statystyka jest zrobiona przy warunku, że wszystkie imiona żeńskie kończą się na literę "a".
Więc nie wygląda abyś miała być osamotniona :-)
Pozdr
Zapisanych Pań mamy w tej chwili 64 czyli ok. 12% wszystkich uczestników.
Z tego na TM - 1 na TP - 52 a na TR - 11.
Statystyka jest zrobiona przy warunku, że wszystkie imiona żeńskie kończą się na literę "a".
Więc nie wygląda abyś miała być osamotniona :-)
Pozdr
----
"Time is nature's way of keeping everything from happening at once"
{Woody Allen}
"Time is nature's way of keeping everything from happening at once"
{Woody Allen}
Naprawdę nie masz czego się obawiać... Jeżeli kiedykolwiek siedziałaś na rowerze, a zakladam, że tak jest, i jeżeli kiedykolwiek spojrzałaś na mapę i porównałaś ją z terenem - a tak pewnie tez jest - to powinnaś zostać skalsyfikowana (1PK+time), a to juz wymagane minimum.
Czasu jest full i mierz siły na zamiary. Celuj w punkty łatwe nawigacyjnie i w miarę o dużych cyferkach. Planuj czas powrotu. I zelazna zasada - język najlepszym nawigatorem, dlatego tez nie bój się pytac o drogę miejscowych (bikerzy mogą nie zawsze mieć 'czas' ;-)
A i w razie czego samotną, zagubioną bikerkę jakiś biker weźmie 'na koło'... (będe lookał ;-)
pozdro...
Czasu jest full i mierz siły na zamiary. Celuj w punkty łatwe nawigacyjnie i w miarę o dużych cyferkach. Planuj czas powrotu. I zelazna zasada - język najlepszym nawigatorem, dlatego tez nie bój się pytac o drogę miejscowych (bikerzy mogą nie zawsze mieć 'czas' ;-)
A i w razie czego samotną, zagubioną bikerkę jakiś biker weźmie 'na koło'... (będe lookał ;-)
pozdro...
Z tymi tubylcami, to żebyś się nie przeliczył. Owszem, często pomogą jak zadasz pytanie 'czy tą drogą dojadę do X?' (pokazując ręką!), ale jak spytasz 'którędy', albo pokażesz mapę, to masz sporo czasu do tyłu, a odpowiedzi często są błędne!
Ekstremum jakie kiedyś zaliczyłem, to było pytanie dziadków w wiosce X czy do wioski Y jeszcze daleko i czy na pewno dobrze jedziemy. Dziadkowie odpowiedzieli, że nie znają wioski Y. Po kolejnych 200m jazdy pojawiła się biała tablica z napisem Y:-)
Ekstremum jakie kiedyś zaliczyłem, to było pytanie dziadków w wiosce X czy do wioski Y jeszcze daleko i czy na pewno dobrze jedziemy. Dziadkowie odpowiedzieli, że nie znają wioski Y. Po kolejnych 200m jazdy pojawiła się biała tablica z napisem Y:-)