Widok
Kobieta utonęła w Sobieszewie
Opinie do artykułu: Kobieta utonęła w Sobieszewie.
31-letnia kobieta utonęła w środę w wodach przy plaży Wyspy Sobieszewskiej. Prawdopodobną przyczyną tragedii był silny prąd, który sprawił, że 31-latka nie zdołała wrócić do brzegu.
Zgłoszenie o tonącej kobiecie trafiło do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku w środę ok. godz. 18:45. Wynikało z niego, że na plaży na Wyspie Sobieszewskiej, na wysokości wejścia nr 7 , prawdopodobnie utonęła kobieta. Poinformowani ratownicy SAR oraz policjanci błyskawicznie rozpoczęli akcję ...
31-letnia kobieta utonęła w środę w wodach przy plaży Wyspy Sobieszewskiej. Prawdopodobną przyczyną tragedii był silny prąd, który sprawił, że 31-latka nie zdołała wrócić do brzegu.
Zgłoszenie o tonącej kobiecie trafiło do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku w środę ok. godz. 18:45. Wynikało z niego, że na plaży na Wyspie Sobieszewskiej, na wysokości wejścia nr 7 , prawdopodobnie utonęła kobieta. Poinformowani ratownicy SAR oraz policjanci błyskawicznie rozpoczęli akcję ...
równolegle do brzegu
Później jak już wypłyniesz z prądu wstecznego płynąć pod kątem ~45 do brzegu. Co ważne nie walczyć z falami i jeśli są większe to nurkować pod wodę. Jak miałem jakieś 16-17 lat to o mały włos bym się utopił starając się przepłynąć między jedną a drugą mielizną ... człowiek nabiera pokory.
Ale nie od razu, bo nie dasz rady.
"nie wchodzimy do wody po spożyciu alkoholu - najczęściej toną osoby nietrzeźwe"
W 2016 roku na terenie Polski odnotowano 520 wypadków tonięcia. W wyniku tych wypadków utonęło 504 osoby, w tym 57 kobiet.
W 2016 roku alkohol jako przyczyna utonięcia osób występował w 111 przypadkach.
Prawie 400 osób trzeźwych, 111 nietrzeźwych. faktycznie, najczęściej toną osoby nietrzeźwe.
W 2016 roku na terenie Polski odnotowano 520 wypadków tonięcia. W wyniku tych wypadków utonęło 504 osoby, w tym 57 kobiet.
W 2016 roku alkohol jako przyczyna utonięcia osób występował w 111 przypadkach.
Prawie 400 osób trzeźwych, 111 nietrzeźwych. faktycznie, najczęściej toną osoby nietrzeźwe.
Bardzo często jest tak, że niby jest super pogoda, a ratownicy wywieszają tam czerwoną flagę właśnie z powodu dużej fali i wiatru, co powoduje powstawanie rowów w dnie. Niestety mimo to ludzie się kąpią, no bo jak to tak - słońce, upał, a tu zakaz kąpieli? Pozostaje tylko załamywać ręce nad nieodpowiedzialnością.
Nie wiem gdzie ta kobieta utonęła ale cały odcinek od Ptasiego Raju do ujścia Wisły ma ten problem z rowami i dołami tworzącymi się i co gorsza, każdego dnia są one w innym miejscu i na pofalowanej powierzchni nie widać gdzie jest płytko, a gdzie głęboko. Nie wchodzić głębiej niż po kolana, pływać na basenie, kąpać się gdzie indziej - jeśli pytasz mnie o radę.
Takie ,,dziury" w morzu to normalne, jesli są prądy to przez to woda zabiera piach z jednego miejsca do drugiego..jeśli wchodzi się do wody do danej głębokości to nie oznacza, że w całej długości wzdłuż plaży jest porównywalna głębokość.....tak działają prądy,zaś prądy wsteczne powodują, że ciężko nam wrócić, człowiek traci dużo sił i w konsekwencji zaczyna się topić,; wielokrotnie się już z tym spotkałam,...z tymi dziurami i przyznam, że wówczas włącza się strach i jak człowiek nie złapie skurcz i jest na tyle silny i szybko zareaguje to uda mu się odpłynąć o takiego dołu..w innym przypadku..nieszczęście gwarantowane...Przykro ze nie udało się dziewczyny uratować....
Ja też się topiłem
Ja się topiłem ale nie w Bałtyku. Podobna sytuacja. Mimo, że dobrze pływam, ale jak wciągnie cie prąd wsteczny i spanikujesz to już koniec. Teraz wiem co robić, przed wszystkim spokój i płynąć wzdłuż brzegu i szukać dogodnego miejsca gdzie to zjawisko nie występuje, czasami wystarczy kilkanaście metrów. I nie panikować!!! Poczytajcie sobie o prądach wstecznych (rip current) szczególnie jak jedziecie nad ocean.
morze jest zdradliwe i bardzo pozbawia sił.
Tu nie ma mocnych, uważajcie zwłaszcza na dzieci, jedna chwila spuszczenia z oczu i tragedia gotowa. A pamiętaj, że wzrok szybko się męczy, podobnie z koncentracją wśród zgiełku ludzi i szumu fal...
Nigdy nie wiesz jak w morzu wygląda ukształtowanie dna, jakie prądy występują i jak silna jest podpowierzchniowa cofka.
- płynąc pod prąd, gdy się ratujesz i nie dajesz rady to płyń na skos do brzegu, w rzekach także.
Nigdy nie wiesz jak w morzu wygląda ukształtowanie dna, jakie prądy występują i jak silna jest podpowierzchniowa cofka.
- płynąc pod prąd, gdy się ratujesz i nie dajesz rady to płyń na skos do brzegu, w rzekach także.
fatalne miejsce
Po dziś dzień ciepnie skóra na wspomnienie tamtego dnia.
3 razy ratowałem ale myślałem że już nie wyjdę z wody.
Na koniec dojechała ekipa (już po godzinach, z bazy) i wyciągnęła 4 człowieka - - ratował z mną tego 3
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Uratowano-topiacych-sie-w-Sobieszewie-n81828.html
Pozdrowienia dla ratowników ( 2 chłopaków i dziewczyna)
3 razy ratowałem ale myślałem że już nie wyjdę z wody.
Na koniec dojechała ekipa (już po godzinach, z bazy) i wyciągnęła 4 człowieka - - ratował z mną tego 3
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Uratowano-topiacych-sie-w-Sobieszewie-n81828.html
Pozdrowienia dla ratowników ( 2 chłopaków i dziewczyna)
kogo nigdy nie pociągnął prąd ten nie ma pojęcia jak to jest i myśli, że jest hojrak i da radę. ja miałem
to doświadczenie, nie życzę nikomu, wciąga cię tak, że nie masz jak wrócić, mi się udało i skończyło się na strachu, ale woda ma taką siłę jakiej nie jesteśmy świadomi dopóki nas nie wciągnie- tylko wtedy to może być jedyne i ostatnie doświadczenie. od tej pory bardzo uważam, by nie ryzykować, życie jest tylko jedno.
mogły się przyczynić silne prądy wsteczne,"to tylko wrózenie z fusów!W Polsce topi sie najwiecej ludzi w europie!!
Polska jest na szczycie co rocznej listy największej liczby utonięć w całej UE!!!
W Polsce najwięcej ludzi topi się już nawet w czerwcu!! A to z kilku powodów przede wszystkim z głupoty tych co sie topią na własne życzenie.
Kolejna sprawa zaniedbania wieloletnie rządów ,spowodowane brakiem edukacji w tym kierunku.
Polska ma najmniej basenów w całej UE!!Bo założenia polityków ze skoro mamy morze to baseny są niepotrzebne ,dlatego budowano stadiony!! Nauka pływania i przewidywania unas praktycznie nie istnieje !! Gdańsk jest tego najlepszym przykładem.
W Polsce najwięcej ludzi topi się już nawet w czerwcu!! A to z kilku powodów przede wszystkim z głupoty tych co sie topią na własne życzenie.
Kolejna sprawa zaniedbania wieloletnie rządów ,spowodowane brakiem edukacji w tym kierunku.
Polska ma najmniej basenów w całej UE!!Bo założenia polityków ze skoro mamy morze to baseny są niepotrzebne ,dlatego budowano stadiony!! Nauka pływania i przewidywania unas praktycznie nie istnieje !! Gdańsk jest tego najlepszym przykładem.
.
Nie było tak. Byłam obecna przy całym wydarzeniu od początku do końca. Podczas wyciągnięcia dziewczyny były na plaży wszystkie służby. Ratownicy przybyli pierwsi i od strony morza i lądu prawie w tym samym czasie,potem straż,policja i pogotowie. Szybko znaleźli ciało. Wielu osób, które utonęły w tym miejscu nigdy nie udało się odnaleźć. Służby bardzo sprawnie pracowały, szczególnie ratownicy..
-118 Głębia Gdańska
Za trudne warunki do kąpieli odpowiada bardzo silny wiatr i zdradliwe prądy wsteczne. Szczególnie niebezpieczne są rejony Wyspy Sobieszewskiej, Stegny, Mierzei Wiślanej. Na wprost tych kąpielisk znajduje się Głębia Gdańska, która dodatkowo nasila prądy. Podobnie niebezpieczne są rejony Władysławowa, Dąbek i Karwi.
Najważniejsza zasada !!!!
Gdy porwie cię prąd w wodzie NIGDY z nim nie walcz. Nie bój sie ,ze cie wyniesie kawałek dalej.
Z reguły kilkadziesiat metrów dalej prąd będzie bardzo słaby i będziesz mógł dopłynac do brzegu w innym miejscu. Jak słabo pływasz to nie trać energii tylko utrzymuj sie na powierzchni i czekaj na pomoc.
Do autora artykułu woda nie ma tafli to nie lód
Z reguły kilkadziesiat metrów dalej prąd będzie bardzo słaby i będziesz mógł dopłynac do brzegu w innym miejscu. Jak słabo pływasz to nie trać energii tylko utrzymuj sie na powierzchni i czekaj na pomoc.
Do autora artykułu woda nie ma tafli to nie lód
Silne prądy wsteczne
Prądy morskie to dość nowy temat
Zwłaszcza w mediach. Tymczasem są na to sposoby. Pierwsza rzecz nie wpadać w panikę. Druga sprawa nie walczyć z prądem szukać sposobu uwolnienia się od niego a nie sposobu doplynieCIA do brzegu. Prąd nie jest wszędzie. Najprostszy sposób to starać się płynąć z prądem wzdłuż brzegu. Nawet przy wstecznym prądzie się da. Skoro się cofa to rytmicznie również powraca do brzegu. Trzeba czekać na te momenty
Zwłaszcza w mediach. Tymczasem są na to sposoby. Pierwsza rzecz nie wpadać w panikę. Druga sprawa nie walczyć z prądem szukać sposobu uwolnienia się od niego a nie sposobu doplynieCIA do brzegu. Prąd nie jest wszędzie. Najprostszy sposób to starać się płynąć z prądem wzdłuż brzegu. Nawet przy wstecznym prądzie się da. Skoro się cofa to rytmicznie również powraca do brzegu. Trzeba czekać na te momenty
...
Ale one były tylko po pas w wodzie. Nie było zagrożenia jakiegoś, aby "zachować ostrożność", bo nawet dobrze do wody nie weszły. To jest żywioł i w miejscach niebezpiecznych powinien być całkowity zakaz kąpieli, albo stu ratowników z oczami jak sowy. Albo po prostu takie przeznaczenie. Wyrazy współczucia, okropnie smutne .
Wiem co to prąd wsteczny. Kto go nie poczuł na własnej skórze nie ma pojęcia że to są sekundy. Wszystko fajnie a jak zacznie cię ciągnąć do siebie to zaczyna się walka o życie. Ty chcesz do brzegu a on cie bierze w głąb. Dziękuję że żyje!!!! Wchodzę do wody tylko do pasa. Grunt pod nogami. Pamiętajcie!!!
Ludzie jak czytam niektóre wpisy tutaj to cierpnie mi skóra...
Wielu z Was którzy mieliście odwagę napisać o swoich doświadczeniach dziękuję. Do dnia wczorajszego kiedy to uslyszalam tragiczne wieści o mojej koleżance nie miałam pojęcia o tym że Sobieszewo choć tak piękne jest tak niebezpieczne. Wielu z Was udzieliło tu cennych rad, które naprawdę mogę wykorzystać jeśli znajdę sie nie daj Boże w takiej sytuacji. Zgadzam sie także iż plaża ta nie jest dość wyraźnie oznaczona o braku możliwości kąpieli (chyba że coś przeoczylam)
Nie mogę jednak zrozumieć jak można być tak wstrętnym i nasmiewac się z ludzi, którzy pisali iż próbowali ratować kogoś.
Czy wy się ludzie zastanawiacie że za każdą taką śmiercią stoi zrozpaczona rodzina, która musi jakoś żyć. Skonczcie sączyć jad bo tam są ludzie, którzy próbują jakoś życie sobie poukładać po stracie a póki co są zdruzgotani bo na taką śmierć swojego dziecka nie da się przygotować. Takie to zawsze wszystko zabawne dopóki nas to nie dotknie...
Rodzinie i przyjaciołom składam najszczersze wyrazy współczucia. Panie przyjmij ją do siebie.
Nie mogę jednak zrozumieć jak można być tak wstrętnym i nasmiewac się z ludzi, którzy pisali iż próbowali ratować kogoś.
Czy wy się ludzie zastanawiacie że za każdą taką śmiercią stoi zrozpaczona rodzina, która musi jakoś żyć. Skonczcie sączyć jad bo tam są ludzie, którzy próbują jakoś życie sobie poukładać po stracie a póki co są zdruzgotani bo na taką śmierć swojego dziecka nie da się przygotować. Takie to zawsze wszystko zabawne dopóki nas to nie dotknie...
Rodzinie i przyjaciołom składam najszczersze wyrazy współczucia. Panie przyjmij ją do siebie.
Wisla
Jeżdpozwoliłabym lat! Kocham to miejsce, Łowie tam rybki i moje nogi tylko tam przy brzegu są, kocham pływać ale tam Nie Wolno!!!! Kurcze szkoda młodziutkiej dziewczyny cholera jasna, Czemu tam weszłaś? Nie ma tam żadnego gruntu od samego początku.... Śpij kochana. Nie wiem nawet jak to wytłumaczyć, szkoda że mnie nie było!!! Nie pozwoliłabym Ci tam wejść!!!!! Myślami będę pamiętała i zwracała uwagę i częściej tam przyjeżdżała. Rodzicom ogromne współczucie Pozdrawiam Kasia