Widok
Kobiety są piękne w każdym rozmiarze! Niezwykły pokaz mody w Hotelu Sopot
Opinie do artykułu: Kobiety są piękne w każdym rozmiarze! Niezwykły pokaz mody w Hotelu Sopot.
Dotychczas wielka moda i blask reflektorów były zarezerwowane dla modelek w rozmiarze 34. Organizatorzy akcji "Aż sobie zazdroszczę" postanowili jednak przypomnieć, że kobieta jest piękna w każdym rozmiarze, oddając modowy wybieg we władanie nie tylko zawodowym, ale i debiutującym modelkom, o różnorodnych wymiarach czy typach sylwetki. Wydarzenie, które odbyło się w sobotni wieczór w Hotelu Sopot, połączono ze zbiórką funduszy dla podopiecznych fundacji Rak'n'Roll oraz dla Pomorskiego ...
Dotychczas wielka moda i blask reflektorów były zarezerwowane dla modelek w rozmiarze 34. Organizatorzy akcji "Aż sobie zazdroszczę" postanowili jednak przypomnieć, że kobieta jest piękna w każdym rozmiarze, oddając modowy wybieg we władanie nie tylko zawodowym, ale i debiutującym modelkom, o różnorodnych wymiarach czy typach sylwetki. Wydarzenie, które odbyło się w sobotni wieczór w Hotelu Sopot, połączono ze zbiórką funduszy dla podopiecznych fundacji Rak'n'Roll oraz dla Pomorskiego ...
Kobiety przez nature sa tak przystosowane
Że aby wykarmić potomstwo donosić ciąże odkłada im się łatwiej tłuszczyk. Te wysuszone mają większe problemy z zajściem w ciąże. Faktem jest że duża dostępność wysoko przetworzego jedzenia obfitego w tłuszcze i węglowodany sprzyja podążaniu w kierunku otyłości. Są kobiety które przez całe życie walczą z wagą i drobne odstępstwa od tej diety (zmiany hormonalne cyklu stresy bądź zwyczajna ludzka chęć pojedzenia czegoś smacznego) skutkują od razu bezlitosnym dodatkowym nadbagażem z którym nie jest łatwo ani walczyć ani wykonywać codziennych czynności ani się ubierać
Doceniam ton i rzeczowość powyższej wypowiedzi.
Wyróżnia się spośród wrzasku "mądrych inaczej". Jednak nie mam wątpliwości, że 99% kobiet z nadwagą sama sobie jest winna. Współcześnie nadwaga i otyłość to epidemia. Nie "drobne odstępstwa", tylko brak jakiejkolwiek dyscypliny i wchłanianie dużych ilości cukru oraz niechęć do wysiłku fizycznego, ogólne lenistwo, degręgolada i rujnujące przekonania wciskane przez cały przemysł produkcji babskich farmazonów. Szczupłość nie przeszkadza w ciąży - z pewnością otyłość bardziej. Nadmierne tycie w ciąży jest również niepotrzebne i niewskazane. Należy promować zdrowie i brak nadwagi, a nie odwrotnie. 99% kobiet sama funduje sobie nadwagę, z własnej winy.
ty dęgręgolado
Degrengolada, jak już. łatwo wam oceniać. Kobiety walczą z hormonami a wszędobylska żywność przetworzona nie daje szans na normalne wagi-no chyba, że jest się utrzymanką i jedynym zajęciem jest jedzenie w fit restauracjach oraz trening z osobistym trenerem. Normalna, samotna matka nie ma czasu na ćwiczenia ani pieniędzy na zdrową żywność
Na co nie ma pieniędzy, normalna inaczej?
Na kasze? Marchew? Cebulę? Ile mam wymieniać? Sezam? Jogurty naturalne? Chude mięso? Sezonowe warzywa i owoce? Sorry, ale twierdzenie "nie mam czasu na zdrową żywność więc jestem gruba" jest absurdem. Nikt nie każe kupować "eko" - -to nie ma nic do rzeczy. Jemy ze 2 razy za dużo, a pochłanianie cukru to temat na cały rozdział. Poświęcić trochę czasu i ubrudzić rączek by zdrowo nakarmić siebie i dziecko się nie chce i tyle. Mi się chce. "Normalna, samotna matka" - sorry, ale to mnie też rozśmiesza-mówię to z całą świadomością powagi tematu. Większość matek nie jest samotna bo dziecko ma się we dwoje, a nie samemu. I podobnie jak z otyłością - większość sama sobie winna. Łepetynki wypchane farmazonami. Biedna dzieci - zwykle również grube i ogłupiałe. Howgh.
Panowie, wyobrażacie sobie podobne imprezy organizowane przez mężczyzn i dla mężczyzn?
Bo ja nie, buhahaha. "Aż sobie zadroszczę" dla mężczyzn z dużymi brzuchami albo dla łysych - hihihi. Musielibyśmy zidiocieć, prawda? Sam mam fryzurę Kojaka, a wolałbym Presleya, ale jakby mi ktoś zaproponował udział w takiej imprezie, to bym pękł ze śmiechu. Te samiczki nie czują, jak są w tym żałosne? One mają jakoś tak dziwnie w głowach, że wydaje im się, że jak się skrzykną w kilka, to mogą każdą brednię "przegłosować" i ona stanie się prawdą. Np., że szczupłe dziewczyny nie są bardziej atrakcyjne od tych z nadwagą...
Prawdziwi faceci mają krągłości.
Więcej nie będę dodawał, zinterpretujcie to sobie sami.
Od jakiegoś czasu uderza mnie skala otyłości w naszym kraju. Wiadomo że daleko nam do USA ale osobiście widzę zauważalną zmianę. Na ulicy, w galeriach handlowych, w sklepach, na youtube. Coraz więcej grubych ludzi. Co ciekawe, w ogromnej większości kobiet. W czasach mojej młodości czyli jakieś 25 lat temu jedynych grubych ludzi widziałeś wśród dziadków.
Ubrania nie leżą dobrze na ludziach otyłych!
Na osobie szczupłej/fit niezależnie co założy to dobrze będzie wyglądać, a na grubej osobie choćby były to najlepsze ciuchy to nadal będzie gruba...
Od jakiegoś czasu uderza mnie skala otyłości w naszym kraju. Wiadomo że daleko nam do USA ale osobiście widzę zauważalną zmianę. Na ulicy, w galeriach handlowych, w sklepach, na youtube. Coraz więcej grubych ludzi. Co ciekawe, w ogromnej większości kobiet. W czasach mojej młodości czyli jakieś 25 lat temu jedynych grubych ludzi widziałeś wśród dziadków.
Ubrania nie leżą dobrze na ludziach otyłych!
Na osobie szczupłej/fit niezależnie co założy to dobrze będzie wyglądać, a na grubej osobie choćby były to najlepsze ciuchy to nadal będzie gruba...
Niestety masz rację
Jestem kobietą i walczę/ nie walczę ze swoim rozmiarem 40/42 (zależy od partii ciała i sklepu).
Leniwy tryb życia, dieta czyli wszystko co jemy lub niestety nie jemy (głównie warzywa, ciemne pieczywko) i ilości tegoż, jakość jedzenia, ale ns to czasem nie mamy wpływu. Wszystko to wpływa na wygląd naszej sylwetki. Nosiłam kilka lat temu rozmiar 36 ale troche za dużo folgowałem sobie z jedzeniem, troche hormony i voila!
Fakt, jest dużo otyłych ludzi, wystarczy iść na plaże i popatrzeć sobie, ludzie w przeważającej ilości mąka nadwagę. I tez prawda, ze nawet świetne ciuchy nie wyglądają jakoś powalająco na troche za dużej sylwetce.
Leniwy tryb życia, dieta czyli wszystko co jemy lub niestety nie jemy (głównie warzywa, ciemne pieczywko) i ilości tegoż, jakość jedzenia, ale ns to czasem nie mamy wpływu. Wszystko to wpływa na wygląd naszej sylwetki. Nosiłam kilka lat temu rozmiar 36 ale troche za dużo folgowałem sobie z jedzeniem, troche hormony i voila!
Fakt, jest dużo otyłych ludzi, wystarczy iść na plaże i popatrzeć sobie, ludzie w przeważającej ilości mąka nadwagę. I tez prawda, ze nawet świetne ciuchy nie wyglądają jakoś powalająco na troche za dużej sylwetce.
Mrnobody
Niee gruba baba, to gruba baba - nie wygląda dobrze. Faceci mają o siebie dbać, mają mieć sylwetki jak z okładek, brzuch u faceta jest FUJJJJ, a baby zawsze wszystko ubiorą w ładne słowa, żeby usprawiedliwić swoje lenistwo - "puszysta" Pani... - niee gruba baba. Facet ze zwisem, to facet ze zwisem a tłusta baba, to tłusta baba. Grubi ludzie nie są atrakcyjni niezależnie od płci
A kto mówi o otyłości?
Projekt promuje ruch body positive według którego każde ciało jest piękne pod warunkiem, że jest ZADBANE. Trochę więcej centymetrów tu czy tam nie musi oznaczać otyłości, a być efektem specyficznej budowy, przecież każdy z nas posiada unikalny kod DNA, nie jesteśmy identyczni.
Zresztą czy ktoś jest otyły czy nie, może stwierdzić lekarz, a nie internetowy troll :)
Zresztą czy ktoś jest otyły czy nie, może stwierdzić lekarz, a nie internetowy troll :)
Zgadza się.
Bardziej potrzebujemy akcji "Stop nadwadze, stop otyłości!". Po prawdziwa epidemia i patologia społeczna!
Kilka dni temu wróciłem z synem z wakacji w Polsce. Był moment, że zastanawialiśmy się, czy w efekcie programu 500+ nagle wszystkie Polki nie są w ciąży... Serio. Poprzyglądaliśmy się jednak i wychodzi, że większość Polek jest zwyczajnie paskudnie otłuszczona i dźwiga na brzuszyskach zwały tłuszczu :-( Najokropniej jest w miejscowościach wypoczynkowych nad wodą i ogólnie latem - gdy się poodsłaniają. Depresji można dostać - wzroku nie tylko nie ma na kim zawiesić, ale wręcz trzeba go odwracać ;-(
Przejeżdżając przez Słowację, miałem wrażenie, że tam jest z kobietami o niebo lepiej.
O brzuchach mężczyzn się nie wypowiadam bo mnie nie obchodzą. Mój jest płaski.
Mniej się obżerać (tak o połowę), nie wchłaniać byle czego, nie żreć cukru, ruszać się dużo. 99% tłustych kobiet sama swojej szpetocie winna. Otłuszczenie jest niezdrowe, odpychające i niewygodne. Nie wyobrażam sobie seksu z otłuszczoną kobietą.
Kilka dni temu wróciłem z synem z wakacji w Polsce. Był moment, że zastanawialiśmy się, czy w efekcie programu 500+ nagle wszystkie Polki nie są w ciąży... Serio. Poprzyglądaliśmy się jednak i wychodzi, że większość Polek jest zwyczajnie paskudnie otłuszczona i dźwiga na brzuszyskach zwały tłuszczu :-( Najokropniej jest w miejscowościach wypoczynkowych nad wodą i ogólnie latem - gdy się poodsłaniają. Depresji można dostać - wzroku nie tylko nie ma na kim zawiesić, ale wręcz trzeba go odwracać ;-(
Przejeżdżając przez Słowację, miałem wrażenie, że tam jest z kobietami o niebo lepiej.
O brzuchach mężczyzn się nie wypowiadam bo mnie nie obchodzą. Mój jest płaski.
Mniej się obżerać (tak o połowę), nie wchłaniać byle czego, nie żreć cukru, ruszać się dużo. 99% tłustych kobiet sama swojej szpetocie winna. Otłuszczenie jest niezdrowe, odpychające i niewygodne. Nie wyobrażam sobie seksu z otłuszczoną kobietą.
Ja sobie wziąłem od razu grubszą. Przynajmniej potem nie zgrubnie i nie będzie rozczarowania. Swoją drogą niedoczynność tarczycy przy tych kolejkach i poziomie wykształcenia endokrynologów to niestety jest wyrok. Trzeba sobie radzić jakoś i zaakceptować siebie. Plus jest taki, że grubszych trudniej porwać.
Tak, gejom i "projektantom" o tej orientacji
którzy na siłę wciskają masom że androgeniczna sylwetka to kobiecość na 100%. otóż tak nie jest. żeby nie było - absolutnie nic do homoseksualistów nie mam. ale "projektanci" w straszny sposób zniekształcają rzeczywistość i punkt widzenia, zwłaszcza młodych i głupich.
Bzdury.
Przemysł i biznes sprzedaje to, co się podoba większości. Szpetne jakoś gorzej się sprzedaje, a decyduje kasa - cóż. Zaręczam Ci, że gdyby nagle mężczyznom zaczęły się podobać grube kobiety, to media i reklamy by się nimi zapełniły i żadni geje by nawet przez moment tego nie zatrzymali - hihihihi. Ale tak się nie stanie z fundamentalnych, biologiczno-ewolucyjnych powodów. To brzydkie baby w straszny sposób zniekształcają rzeczywistość wymyślając farmazony, którymi próbują "edukować" te jeszcze normalne, młodsze i nie zeszpecone. Dziewczyny - dbajcie o formę i linię - to zdrowe, piękne, dające dobre samopoczucie i radość, no i sexy :-)
Dzisiejsze kobiety są generalnie mało atrakcyjne m.in. dlatego, że dały się nabrać na równouprawnienie co dla wielu z nich skończyło się pracą w tzw. kołchozach gdzie często pracują na równi z mężczyznami mając ku temu dużo gorsze warunki fizyczne a niestety bardzo trudno jest zachować urodę dłużej niż do powiedzmy 25 roku życia pracując np. na trzy zmiany na produkcji czy w magazynie.
"Aż sobie zazdroszczę " - CO ZA BZDURA
Kolejne promowane głupoty i pranie mózgu dla nie do końca zorientowanych. Otyłość nie powinna być promowana jak coś co jest ok, niestety wszędzie manipulacja tzn w większości. Nie łykajcie takich informacji bo to głupota. A czy każda kobieta jest piękna, na pewno nie ta otyła chyba że ktoś ma taki fetysz, nie można każdego nazwać pięknym(wizualnie) jeśli nim nie jest. Łatwiej żreć po nocach, ciężej sobie odmówić i się trochę wysilić.
Aż Tobie współczuję
żadna z modelek na pokazie nie była otyła także nie wiem skąd ten komentarz, nie ma związku ani z ideą przedsięwzięcia, ani z faktycznym obrazem tego, co zostało pokazane. cel był szczytny, a założenie bardzo trafne. piękno nie tkwi w rozmiarze 34 i nie jest uzależnione od tego czy ktoś "żre po nocach" czy też nie. Ale żeby to dostrzec trzeba się wysilić. intelektualnie. zalecam, a świat będzie lepszy.
Będą kolejne edycje!
W związku z niebywałym powodzeniem imprezy (nie należy dawać wiary złośliwym twierdzeniom, że w związku z brakiem innego zajęcia), organizatorki zapowiadają kolejne edycje imprezy, pod tym samym hasłem - "AŻ SOBIE ZAZDROSZCZĘ!".
W PRZYSZŁYM MIESIĄCU SPOTKAJĄ SIĘ OSOBY Z PARADONTOZĄ I KRZYWYMI ZĘBAMI.
Kulminacji i erupcji pozytywnej energii spodziewamy się jednak w trzeciej edycji. Swój udział zapowiedziały ŚRODOWISKA ALKOHOLIKÓW I NARKOMANÓW. Hasło "AŻ SOBIE ZAZDROSZCZĘ" i wynikająca z niego akceptacja i zachwyt sobą samym są dla nich znacznie fajniejszym, dającym więcej luzu, skuteczniej prowadzącym do odzyskania dobrostanu psycho-fizycznego, realizacji własnych pragnień i upodobań środkiem, niźli samoobwinianie się i drakońskie samoobciążanie nieznośnymi ograniczeniami. Trzymamy kciuki - be positive, hej!
W PRZYSZŁYM MIESIĄCU SPOTKAJĄ SIĘ OSOBY Z PARADONTOZĄ I KRZYWYMI ZĘBAMI.
Kulminacji i erupcji pozytywnej energii spodziewamy się jednak w trzeciej edycji. Swój udział zapowiedziały ŚRODOWISKA ALKOHOLIKÓW I NARKOMANÓW. Hasło "AŻ SOBIE ZAZDROSZCZĘ" i wynikająca z niego akceptacja i zachwyt sobą samym są dla nich znacznie fajniejszym, dającym więcej luzu, skuteczniej prowadzącym do odzyskania dobrostanu psycho-fizycznego, realizacji własnych pragnień i upodobań środkiem, niźli samoobwinianie się i drakońskie samoobciążanie nieznośnymi ograniczeniami. Trzymamy kciuki - be positive, hej!
Popieram!
Skłonność do alkoholizmu jest, w dużej mierze, dziedziczona! Współczesne tempo życia, poziom stresu i wymagań, szczególnie wobec mężczyzn, czyni życie bez modyfikatorów nastroju takich jak alkohol czy inne używki prawie niemożliwym! Nie mówimy przecież o piciu litra wódki dziennie! Samotny, dorosły mężczyzna ma prawo do chwili relaksu! Kobiety słabiej znają te problemy również dlatego, że mają znacznie niższy poziom enzymów rozkładających alkohol - szczególnie dehydrogenazy alkoholowej - w związku z tym mężczyźni spożywają znacznie więcej alkoholu i choć skutek ten sam, to narażenie na chorobę alkoholową znacznie większe. Nie bez znaczenia, prócz czynników biologicznych, jest też wpływ kultury - przez tysiące lat niezbyt łaskawej dla mężczyzn. To mężczyzna wszak, narażany był na koszmar wojny, narażał życie podczas polowania, bronił rodziny przed bezlitosnymi najeźdźcami, brał na siebie główny ciężar walki o byt. Od niego to wymagano odporności na ból, odwagi, męstwa, odrzucenia słabości, wykazywania się, rywalizowania. Trudno się dziwić, że alkohol i inne "znieczulacze" były w tak powszechnym użytku - musiały być..
Jak to wyglądało z backstage
Narzekanie na konferansjerkę jest wredne, organizatorki nie zajmują się tym zawodowo. Sernika zabrakło... Modelki właściwie nic nie jadły przez cały pokaz, a byłyśmy od 14 do 20 z minutami. Żadna nie dostała wynagrodzenia, poświęciła swój czas na przygotowania i pokaz, często też wspomogła zbiórkę pieniędzy.
Chyba dziennikarka pomyliła ten pokaz z imprezami organizowanymi za grubą kasę od sponsorów... Równie dobrze mogłaby narzekać, że modelki nie wchodzą w rozmiar 34...
Mi osobiście zabrakło słowa o modelkach, było to zaplanowane na sam koniec, ale niestety ludzie szybko wyszli. A wśród modelek były osoby bardzo różne, po różnych przejściach, różne profesje, wiele bardzo nie pasowało do stereotypowego obrazu kobiety. Spawaczka - to przecież dla faceta! Całe życie w płaskich butach, bez makijażu. Transpłciowa kobieta - przecież to facet! Były matki z dziećmi, osoby młodsze i starsze, niskie i wysokie. Szczupłe i mające więcej ciała. Każda piękna, na swój własny sposób.
Chyba dziennikarka pomyliła ten pokaz z imprezami organizowanymi za grubą kasę od sponsorów... Równie dobrze mogłaby narzekać, że modelki nie wchodzą w rozmiar 34...
Mi osobiście zabrakło słowa o modelkach, było to zaplanowane na sam koniec, ale niestety ludzie szybko wyszli. A wśród modelek były osoby bardzo różne, po różnych przejściach, różne profesje, wiele bardzo nie pasowało do stereotypowego obrazu kobiety. Spawaczka - to przecież dla faceta! Całe życie w płaskich butach, bez makijażu. Transpłciowa kobieta - przecież to facet! Były matki z dziećmi, osoby młodsze i starsze, niskie i wysokie. Szczupłe i mające więcej ciała. Każda piękna, na swój własny sposób.
Serio?
Autorka powinna zdecydowanie przemyśleć co pisze. Celem było zebranie kasy i to się udało, jeśli tak trojmiasto.pl stawia sprawę to niech zasponsoruje drugą edycje żeby odbyła się na ergo, poprowadził ją Ibisz a nowe kolekcje pokazali LV czy gucci.
Albo chociaż sami niech przekażą coś na wsparcie cierpiących z powodu problemów onkologicznych ludzi.
Rozvzarowujacy poziom dziennikarstwa
Albo chociaż sami niech przekażą coś na wsparcie cierpiących z powodu problemów onkologicznych ludzi.
Rozvzarowujacy poziom dziennikarstwa
Kto to pisał?
Czy ta opinia należy do organizatorki? Od początku:
- opóźnienie
- Błedy gramatyczne i używanie sformułowań "kolejny f... up na liście naszych f... up- jak zwykle" przez prowadzące (co za wstyd przed gośćmi takimi jak Alain Mompert...)
- na sali nie było osób które były za impreze odpowiedzialne i miały przemawiać. Prowadzące nawet o tym nie wiedziały - to jest dopiero paranoja.
- opóźnienie poczęstunku.. Przerwa na kawę i ciasto. Brak ciasta tak szumnie zapowiadanego. Przyczyna - Wczorajsza burza i problemy z dojazdem. Skąd to ciasto jechało ze do 18 dnia nastepnego po burzy nie dojechało.
- Podczas przemówień konferansjerki - jedna z Pań usadzała gości - bardzo głośno dajac spóźnionym wskazówki. Pomimo, że nie miała mikrofonu to słyszałam ją bardziej niż prowadzące
- Goście wychodzili - to mówi samo za siebie
- Licytacja?... To chyba było najgorsze. Z tej imprezy jest tyle "smaczków" że tekst Pani Ewy stałby się hitem internetu gdyby ujęła tu chociaż połowę f... UP ÓW. Gdyby dołączyć do tego video to pół Polski by się śmiało. Wymagajmy żeby dziennikarze rozpisywali sie na ochy i achy i ściemniali czytelnikom. Jeśli cel jest szczytny to wolność słowa nie ma prawa bytu?! Każdy ma swoje szczyte cele - nawet rządzacy w Korei. Ale wolność słowa to wolność słowa bez względu jaki jest cel eventu.
Ostatnia uwaga - myślę że problemem na imprezie nie byli sponsorzy a organizacja. Co zmieni zasponsorwanie imprezy przez portal? Chyba ze pisząc - zasponsorwanie autor miał na mysli podesłanie osoby która dopilnuje by impreza rozpoczęła się na czas a konferansjerki używały słów w prawidłowym kontekście.
-
- opóźnienie
- Błedy gramatyczne i używanie sformułowań "kolejny f... up na liście naszych f... up- jak zwykle" przez prowadzące (co za wstyd przed gośćmi takimi jak Alain Mompert...)
- na sali nie było osób które były za impreze odpowiedzialne i miały przemawiać. Prowadzące nawet o tym nie wiedziały - to jest dopiero paranoja.
- opóźnienie poczęstunku.. Przerwa na kawę i ciasto. Brak ciasta tak szumnie zapowiadanego. Przyczyna - Wczorajsza burza i problemy z dojazdem. Skąd to ciasto jechało ze do 18 dnia nastepnego po burzy nie dojechało.
- Podczas przemówień konferansjerki - jedna z Pań usadzała gości - bardzo głośno dajac spóźnionym wskazówki. Pomimo, że nie miała mikrofonu to słyszałam ją bardziej niż prowadzące
- Goście wychodzili - to mówi samo za siebie
- Licytacja?... To chyba było najgorsze. Z tej imprezy jest tyle "smaczków" że tekst Pani Ewy stałby się hitem internetu gdyby ujęła tu chociaż połowę f... UP ÓW. Gdyby dołączyć do tego video to pół Polski by się śmiało. Wymagajmy żeby dziennikarze rozpisywali sie na ochy i achy i ściemniali czytelnikom. Jeśli cel jest szczytny to wolność słowa nie ma prawa bytu?! Każdy ma swoje szczyte cele - nawet rządzacy w Korei. Ale wolność słowa to wolność słowa bez względu jaki jest cel eventu.
Ostatnia uwaga - myślę że problemem na imprezie nie byli sponsorzy a organizacja. Co zmieni zasponsorwanie imprezy przez portal? Chyba ze pisząc - zasponsorwanie autor miał na mysli podesłanie osoby która dopilnuje by impreza rozpoczęła się na czas a konferansjerki używały słów w prawidłowym kontekście.
-
W pokazie modelkami były kobiety od sylwetek niemal chłopięcych po krąglejsze, normalne dziewczyny z ulicy, koleżanki, żony, mamy, babcie... Nie ma to nic wspólnego z promowaniem otyłości. Prawdę mówiąc większość modelek była bardzo szczupła naturalnie ale nie wychudzonych jak zawodowe modelki. Pokaz miał dwa cele: promowanie RÓŻNORODNOŚCI wśród kobiet i zbiórkę pieniędzy dla chorych, udało się, gratuluję :) Powyższy artykuł jest skupiony natomiast na zupełnie innych rzeczach.
Prawda boli
Rozumiem, że idea szczytna i super, że takie wydarzenia mają miejsce, ale jeśli organizuje się takie wydarzenie trzeba liczyć się z oceną w każdym z aspektów. Uważam, że artykuł i tak bardzo pozytywny jak na to jak to wyglądało. W tekście nie zabrakło cennych informacji o celu wydarzenia, a czułabym się oszukana gdybym nie przeczytała uczciwej relacji.
Wstyd!
A mnie przed pójściem na kolejny event w wykonaniu tych pań nie zniechęcił artykuł na portalu a one same. Tak, tak, drogie panie. Hektolitry jadu jaki wylewacie na swoich profilach na Facebooku świadczą o tym, że jesteście niezłomnie przekonane o swojej za*stości nie przyjmując słowa krytyki. Komuś się nie podobało i co? Czy to powód aby mieszać go z błotem? Aby wylewać na niego całą swoją życiową frustrację? Przykre jest czytać te wasze opinie. Statystyka mówi, że ci co najgłośniej krzyczą mają najmniej racji. I w waszym wypadku zgadzam się ze statystyką. Bo w waszych komentarzach zamiast krytyki jest tylko jad zmieszany gdzieniegdzie z chamstwem. Pamiętajcie, że ludzie czytają nie tylko artykuły na tym portalu ale też wasze komentarze, wasze posty na Facebooku itp. A tam udowodniłyście, że do profesjonalizmu wam daleko. Szkoda że własnym gadaniem, krzykiem, narzekaniem, niemiłymi opiniami na temat innych ludzi, a czasami wręcz chamstwem popsułyście całe wspomnienia o evencie. Osobiście czuje niesmak. Nie po evencie, nie po artykule na portalu, a po waszych komentarzach prezentujących waszą postawę. Wstyd! I trochę więcej pokory na przyszłość.
Nieprawda
Mam ok 16kg nadwagi i nie jest to piękno !.Ubrania źle leżą ,nogi są brzydkie , tracę urodę i pewność siebie .
Właśnie z tym walczę , dieta, wysiłek .To nie jest miłe być tęgim ,co nie znaczy że dąże do rozmiaru 0.Wystarczy ok 38 bądź 40 ale nie 44 czy 46!
Jak dostałam nadwagi -choroba która całkowicie odizolowała mnie od ruchu na
2 lata ,potem przyszła depresja.masakra istna .Teraz ruch mnie leczy , podejrzewam że przynajmniej rok zajmie mi dochodzenie do formy.
Właśnie z tym walczę , dieta, wysiłek .To nie jest miłe być tęgim ,co nie znaczy że dąże do rozmiaru 0.Wystarczy ok 38 bądź 40 ale nie 44 czy 46!
Jak dostałam nadwagi -choroba która całkowicie odizolowała mnie od ruchu na
2 lata ,potem przyszła depresja.masakra istna .Teraz ruch mnie leczy , podejrzewam że przynajmniej rok zajmie mi dochodzenie do formy.
Organizacja
Rozumiem, że niektóre jej elementy nie były perfekcyjne, ale wylewanie wiadra pomyj na CHARYTATYWNY pokaz, za to, że nie był tak idealnie przygotowany, jak grubo opłacane przez sponsorów widowiska, jest co najmniej żałosne. Niech wszystkie osoby negatywnie komentujące, spróbują sobie wyobrazić jak ciężko jest zorganizować fryzjerów ZA DARMO makijażystki ZA DARMO modelki ZA DARMO projektantów ZA DARMO dekoratorów ZA DARMO służbę techniczną i informacyjną ZA DARMO producentów ZA DARMO pracowników backstage ZA DARMO i masę innych niezbędnych profesji ZA DARMO. Łatwo jest klepać ozorem, kiedy przychodzi się na gotowe i wylicza, ile rzeczy poszło nie tak, nie bacząc na to, jaki ogrom pracy dziewczyny włożyły, aby to wszystko przygotować non-profit, w szczególności dla RODZIN modelek, które na pewno były dumne, że ich podopieczne, mogły spełnić jedno ze swoich marzeń, mimo braku rozmiaru 34. Trochę wyrozumiałości i więcej ciepła w sercu.
Szczytny cel okraszony " parodią" pokazów mody
Bawi mnie to co dzieje się pod nazwą pokaz mody ,który staje się pretekstem przepchnięcia tandety w imię szczytnego celu jakim jest zbiórka pieniędzy na tak ważną fundację. Pokazy mody,ale kogo ? Jakich projektantów? Pana, który znany jest z wykorzystywania imprez trójmiejskich do przepchnięcia swoich "kolekcji" sygnowanych hotelo- restauracją i chińskimi trampkami? Byłem na imprezie, wystarczy mi mina pierwszego rzędu.Szkoda.
ale z was świnie!
spójrzcie na siebie faceci-jeszcze w czasach moich rodziców kobieta nie musiała pracować, dbała o dom, była szczupła, zadbana. W dzisiejszych czasach kobieta siedzi za biurkiem, zarabia grosze, po pracy odbiera dzieci z przedszkola, robi zakupy, gotuje obiad, sprząta i wara wam od tego, jak wygląda! Zywność jest mega przetworzona, ludzie tyją od niczego. Tyle, że faceci mają inną przemianę materii i co zeżrą, to zrobią w kiblu a kobiety mają z tym problemy. Cholerni szowiniści, walcie się. Co drugi z was pewnie zębów nie myje a się mądrzycie