Re: Kobylnica. Dlaczego tam?
Witaj,
> Do tej pory bylem zdania, ze organizator dziala w sposob co
> najmniej bezbledny. Ale po ogloszeniu lokalizacji H34 ogarnely
> mnie watpliwosci. Jakie sa Wasze...
rozwiń
Witaj,
> Do tej pory bylem zdania, ze organizator dziala w sposob co
> najmniej bezbledny. Ale po ogloszeniu lokalizacji H34 ogarnely
> mnie watpliwosci. Jakie sa Wasze odczucia?
bardzo pozytywne. Liro zahaczał o te tereny ale Harp nie.
> Lokalizacja charakteryzuje sie:
> - daleko od Trojmiasta. Mimo, ze jestem niezalezny i
> zmotoryzowany to jest to kawalek drogi. A sila H bylo to, ze
> byla to impreza lokalna.
?? może wielenascie edycji temu to była lokalna impreza.
Przepuśc sobie przez excela liste startową H 33,
W sumie z 650 osób startujących na Gdańsk, Gdynię i Sopot przypada niecałe 220. Reszta jest z całej Polski.
> - blisko aglomeracji miejskiej Slupsk, co chyba eliminuje
> polnocny kierunek do wyboru trasy.
> - malo lasow.
nie sa to Bory Tucholskie, ale tam też są lasy.
Na pewno wybór miejsca Harpagana jest spowodowany faktem że Harpagana tam jeszcze nie było.
> Coz tym razem zafunduje nam organizator?
> Czy niektorzy nie zrezygnuja pod wplywem podonych analiz?
;) Na tym polega wolnośc wyboru. Jak jest za daleko czy coś nie odpowiada, można zrezygnować. Sądze, że dla zdecydowanej większości Harpagan to przygoda, z pełnym zaufaniem do Organizatorów, ze wiedzą, jak i gdzie go przeprowadzić.
pozdrawiam
zobacz wątek